Wpis z mikrobloga

Podsumowując:
1. Zaor wymiguje się przed pokazaniem hedge od miesięcy. Podczas debaty użył argumentu Tomka, że nie chce aby inni ludzie byli w to zamieszani. Gdyby nie Tomek to nie wiedział by co powiedzieć. A wystarczy pokazać POZYCJE i po sprawie, nikogo nie obchodzi kto tam jest zamieszany.
2. Zaor mówił, że zarabia się na rynku ale:
- dotacje tak
- zbieractwo tak
- granie kasą inwestorów tak
- ciekawe spółki tak
To wszystko jest zarabianie na rynku...
3. Zaor wszędzie mówił, że ani cent nie wyszedł nigdzie, napewno nie na adres krakena, a potem się przyznaje, że jednak wyszło 700 eth na kraken
4. Zaor mówi, że token był personalny, po czym sprzedaje tokeny do spółki, a potem tym gra, kasą spółki. Nikt nie wie ile sprzedał spółce, ale strzelam 700eth ;D
5. Zaor mówił na zoomie, że wykupił tokeny swoje, a potem na żywo, że jednak nie kupił, tylko mówił, że palnuje kupić. Potem zmienia zdanie i ubiera to w kupno „pre sale”.
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości do tego farmazona i szarlatana, małej dziewczynki, która płacze na youtube zamiast dać sobie po mordzie to chowa się za spódnica „prawniczki” , która też jest we wszystko umoczona to... Chyba „prawniczka” przestanie się za niedługo głupio usmiechac, przestała jak przyszedł Thor który tak wypunktował „prawniczkę” i zaora, że skończyły się żarty. Co to za „prawniczka” która pyta ludzi o defincje „frajera” , a potem sama siedzi cicho jak ktoś pyta i się głupio uśmiecha, bo nie potrafi nic powiedzieć oprócz zastraszania i głupich docinek? Podpowiem: to są ludzie pokroju Zaora, takich do siebie przyciąga. Do momentu aż trafi na kogoś w życiu realnym...

#zaorski #kryptowaluty
  • 5