Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Przed chwilą dowiedziałem się, że żona, z którą jestem w trakcie #rozwod została zgłoszona na policję o kradzież ok. 30k zł z konta jej byłego partnera. Jej były partner skontaktował się ze mną i przekazał to i owo.

Dodatkowo ma zadłużenie u wierzycieli (co by się zgadzało, tylko może nie kwota, bo na dlugi.info są jej długi do sprzedania za ok. 15k zł, a on mówi, że ma ich na ok. 30k).

Mieszka w wynajmowanym mieszkaniu, ponoć ma ok. 1.8k zadłużenia u właścicieli. Właścicielka jest była policjantką.

Dowiedziałem się jeszcze o jej paru patologicznych wybrykach. Część pokrywałaby się z moimi obawami, ale nie wiem czy jej były facet nie przekoloryzowuje trochę. Poza tym jest nerwowa, byle pierdoła potrafi podnieść jej ciśnienie, ponoć uderzyła starszego syna 5 lvl w nocy, bo chciał się do nich przytulić.

W poniedziałek mam rozprawę o rozwód, gdzie chciałem powalczyć o niższe alimenty i częstsze spotkania z dziećmi, ale po tej dawce informacji jedyną drogą jest walka o pełną opiekę nad dziećmi. Sobie jako ojcu nie mam nic do zarzucenia. Do chłopaków jeżdżę regularnie, alimenty płacę, a osobiście jestem oazą spokoju (prócz paru afer, w które mnie wrobiła i najprawdopodobniej nagrała). Nigdy nie wyrządziłem nikomu krzywdy.

I tego wszystkiego dowiedziałem się po ponad roku od rozpoczęcia się mojego małego #pieklomezczyzn, 6 dni przed rozprawą.

Przez to wszystko zacząłem gardzić #rozowepaski mimo tego, że wiem że większość nie ma takich odchyłów.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63867bac4bf3873caced05ea
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
  • 17
@ziuaxa A co ma do tego ile miałem partnerek w życiu i co ci do tego?

Ja tu mówię o małżeństwie. Że swoją żona jestem już 12 lat, z tego ponad 4 po ślubie. Przed ślubem też mieszkaliśmy razem.

Każdy związek się wypala, to normalna kolej rzeczy.