Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@Kontestator: @SGTIHALIT: albo czekasz 3h i liczysz że palec uda się jeszcze odratowa xD
Kiedyś miałem taką sytuację, poszedłem na sor z rozciętym palcem po 4h dostałem się do gabinetu i #!$%@? od lekarza czemu wcześniej nie wbiłem. No chory #!$%@?, mówił że mam szczęście bo ścięgna nie ruszone gdyby nie to to prawdopodobnie po tym czasie już nie zginął palca xD
Polska służba zdrowia
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@siara93: jestem średnio na sorze raz do roku, takie hobby. I niezależnie z czym przyjdę, rozcięty łeb, noga czy ręka zawsze dostaje najniższy poziom kolejki. Raz czekał ze mną koleś, który miał stan przedzawałowy, ale to taki, że przy ciśnieniu i tętnie, które miał powinien wylądować w łóżku i nie móc z niego wstać. Też czekał parę godzin bo miał najniższy poziom.
Chyba trzeba przyjść bez ręki i nogi trzymając je
@KanapkaPL: Twoj ojciec lubi wędkować ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W sumie ja to źle nie wspominam SORu, jak szlifierka pojechałem sobie po palcach. Szybki wywiad, obmycie przez pielegniarke i po 30 min już mnie szyli, chociaz poczekalnia pełna była
@KanapkaPL: miałem identyczną sprawę z rozcietą dłonią nożem. Stałem na sorze w kolejce 6 godzin, próbowali mnie wcisnać szybciej, ale nie. Krew leciała jak popierdzielona. Jak już wbiłem to chirurg do mnie "No, dobrze że pan zdążył bo zaraz by nie było co szyć" Nosz #!$%@?