Wpis z mikrobloga

@Panicz888: no właśnie się dziwię, bo coś jednak robi, jakąś energię w to wkłada.. ciekawi mnie motywacja, czy to jest nicnierobienie z powodów psychicznych, tak jak są ludzie którzy sami się zaniedbują, coś jak konon*. no a druga opcja to nie jest nicnierobienie, tylko aktywna barnejoza, czyli jak ludzie, ktorzy sami siebie okaleczają.
*tyle, że konon robi to z zupełnie innego powodu, z wyuczonej bezradności; bo ma większe profity, kiedy zachowuje