Od zakupu Rasasi Daarej Home minął tydzień i miałem już pierwszy, niewerbalny komplement. Mianowicie byłem u kolegi, który ma psa maltańczyka i dobrze mnie zna. I to, jak wczoraj cały wieczór się do mnie łasił i obwachiwal, no to było ciekawe. Dzisiaj ide tam na sylwestra i nie wiem, czy zmieniać specyfik xD #perfumy
@Mortas: myślałem, że to taka prawidłowość, że im bardziej niszowy zapach tym gorzej jest odbierany przez otoczenie. A to jakiś osaczany kibel lub menel, a to psia dupa albo smród wielbłąda
#perfumy