Wpis z mikrobloga

https://youtu.be/OJ7Vu2qC_eo
Bardzo dobry materiał, polecam w całości. Dostaje się wszystkim, widać że jak wypływa pod ekstremalnym ciśnieniem. "Czekam, aż ktoś zauważy i mi zszyje", "Trzeba mnie ostrzyć", "pan kurzu nie widzi" - kaczki nie potrzeba? Szajba z dnia na dzień coraz mocniejsza.
Swoją drogą komiczne jest, że misiek nie może sobie sam odsunąć klęcznika/mobilnej ambony tylko cały czas musi łysy do tego latać.
#wroniecka9
  • 11
@zbigniewtomasz: Wielebny w bardzo dobrej przedsoborowej formie:
1. rzygi na posoborowie, neopogan - były
2. o pieniądzach - było
3. opierdziel wiernych- był
4. wypomnienie im (w tym ministrantowi) rozwodów - było
5. pretensje do własnej matki - było
6. o tym że w domu/kaplicy robota jest i robić trzeba - było
@zbigniewtomasz: Ponieważ wszystko wskazuje na to, że Misio, warzywniak i pomagier od czyszczenia kibla AKA: ministrant, Jakub, czcigodny czytają #wroniecka9 to z empatią pragnę poinformować czcigodnych, że śpiewanie kolęd przy otwartym oknie nic nie daje. Na ulicy nic nie słychać tak, czy inaczej.
Śpiewajcie przy zamkniętych oknach, przynajmniej się nie przeziębicie, a co najwyżej udusicie od miśkowego kadzidełka.
@zbigniewtomasz: Ciekawi mnie jedno w kontekście tego, że ksiądz na górze (gdzie ma pokój i przejście do łazienki) jest czasowo bo małżonka może wrócić do boku męża, gdzie jej miejsce (30:00) - czy szanowna niewiasta Łysego rzeczywiście rozważa i wyraża chęć na taki powrót, czy może to taka iluzja "Kasiu, wróć" #pdk ze strony Penesa, czy może jednak u Łysego pozostały resztki rozsądku i snuje takie plany, aby Truteń zbytnio się
@zbigniewtomasz: Istotnie. Nie ma to jak wypocząć po robocie przy naukach bożych. Są Słowa dobre i mniej dobre. To jest zdecydowanie dobre. Pobudzony, sfrustrowany, pełen pretensji do wszystkich o wszystko. Trzymanie go w takiej formie w tym garażu, to jak niewystawienie Messiego/Mbape w finale MŚ. Powinniśmy - mamy obowiązek, widzieć Kapłana w interakcjach ze światem zewnętrznym. A żadnych akcji nie ma! Czy ktoś to zmieni? Miś robi co się da, ale