Aktywne Wpisy
Zoyav +20
a pochwalę się
1. nigdy nie farbowałam włosów na nienaturalne kolory
2. nigdy nie miałam tatuażu
3. nigdy nie zrobiłam sobie kolczyka
4. nigdy się nie samookaleczałam
5. nigdy nie byłam u psychologa
6. nie lubię lewaków
7. nie lubię dzieci i nie zamierzam ich płodzić, wolałabym umrzeć niż mieć dziecko
8. nie korzystam z tiktoka
9. pracuję od wielu lat i nigdy nie pobierałam żadnych socjali
10. nie mam nadwagi
11.
1. nigdy nie farbowałam włosów na nienaturalne kolory
2. nigdy nie miałam tatuażu
3. nigdy nie zrobiłam sobie kolczyka
4. nigdy się nie samookaleczałam
5. nigdy nie byłam u psychologa
6. nie lubię lewaków
7. nie lubię dzieci i nie zamierzam ich płodzić, wolałabym umrzeć niż mieć dziecko
8. nie korzystam z tiktoka
9. pracuję od wielu lat i nigdy nie pobierałam żadnych socjali
10. nie mam nadwagi
11.
eisil +25
Ostatnio miałem przypływ motywacji, zacząłem szperać w ogłoszeniach w poszukiwaniu pracy, małymi kroczkami starałem się ćwiczyć, chciałem rozpocząć naukę czegoś, myślałem o studiach zaocznych. I wszystkie te aspiracje jak się zastanowić na chłodno, to tak realnie są to zwykłe mrzonki i wydumane fantazje.
Pracy dla mnie nie ma, bo mam dwie lewe ręce i jestem niezdarą. Ojciec niczego mnie nie nauczył. W tym roku 24 lata, zerowe doświadczenie zawodowe. Nie mam wykształcenia,
Pracy dla mnie nie ma, bo mam dwie lewe ręce i jestem niezdarą. Ojciec niczego mnie nie nauczył. W tym roku 24 lata, zerowe doświadczenie zawodowe. Nie mam wykształcenia,
Poznałem jakiś czasu temu dziewczynę, która jest wręcz dla mnie idealna pod wieloma względami. Jesteśmy razem już prawie rok. Jedyne co to na początku okazało się, że ma jakiegoś wieloletniego przyjaciela, z którym kilka razy w miesiącu się widuje. Raz u niej, raz u niego. Nie byłoby w tym wiele niepokojącego, gdyby to akurat o nim mowila bardzo mało. Zazwyczaj o swoich innych kolegach, którzy mają partnerki, lub generalnie o przyjaciołach wypowiada się w szczegółach. Tak w przypadku tego kolegi wiem absolutne minimum, co jest już dziwne. Ostatnio jak siedzielismy to zadzwonił do niej, żeby umówić się na piwo. Jej głos był inny niż kiedy rozmawia z pozostałymi przyjaciółmi, jakby chciała szybko kończyć, a na pytanie gdzie spedzila weekend to powiedziala, że była u przyjaciółki. Umówiła szybko spotkanie i powiedziała, że musi kończyć. Co ciekawego innemu koledze, który ma dziewczynę powiedziala, że BYLIŚMY u przyjaciółki, po czym nawet powiedziala, że siedzę obok. Wytknąłem to jej, że nie trzeba być geniuszem, żeby zobaczyć że ta relacja z kolegą jest jakaś dziwna. Do tego zapytałem dlaczego nie zaprosi go właśnie dzisiaj, ale odpowiedziała że chce ze mną spędzić czas. Oznajmiła, że nie powinienem być w ogóle zazdrosny, bo znają się tyle lat, i zapytała czy ma się przestac z nim spotykać. Odpowiedziałem, że może robić co chce, ale ja mam też swoje standardy. Potem zabrnęła temat tak, że potem mi coś wytknęła. Generalnie jej przekaz był zawsze taki, że ona nie jest dziewczyna, która by zdradzała, ceni spotkania z przyjaciółmi, i trzeba przyznać że mówi to w bardzo przekonujący sposób. Teraz właśnie znowu się z nim spotkała, więc życzyłem im miłego wieczoru i zastanawiam się czy zakończyć relacje. Nie ma mnie tam, więc nie pójdę na spotkanie z nimi.
Czy moje obawy są słuszne?
#zwiazki
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63bee501cdab2baf8203f4dd
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: Opie! Twoja laska kręci śmigło na #!$%@? jakiegoś typa będąc z tobą. Otwórz oczy!
Masz dziewczynę ona nie powinna łazić do innego typa na spotkania.
Nie ma czegoś takiego że laska łazi sobie na spotkania sam na sam do innego gościa. Ona by ci pozwoliła łazić do koleżanki
Szkoda nerwów
---
Zaakceptował: karmelkowa
Sam zaproponowałem, ale niby akurat nie miał mieć czasu, potem jednak sam zadzwonił. Mam go rzekomo poznać na jakiejś imprezie z innymi wielotnimi przyjaciółmi za jakiś czas
@Krabonara
Właśnie raczej nie. Bardziej kolega z młodości, bo faktycznie mają wspólnych znajomych. Tak czy inaczej jest jakaś dziwna, jak ma się z nim spotkać. Dzisiaj opowiadała o czym gadali, ale bardziej wymieniała punkt po punkcie, chociaż sam nie pytałem. Dziwne
W
Spotkać się można towarzysko w grupie, w miejscu publicznym. Sam na sam to już nie stosowne jest. Zadaj sobie pytanie czy chciałbyś i jakbyś się czuł gdyby twoja dziewczyna się widywała sam na sam z innym facetem.
Ty siedzisz sobie w domu a ona
@AnonimoweMirkoWyznania: Sama się tłumaczy aby uspokoić twoją czujność, że niby jest taka transparentna.
@Krabonara:
Powiedziałem co o tym myślę, dostałem formułkę że jestem dla niej bardzo wazny, mam rację i moje obawy mogą być uzasadnione, że czuję się zagrożony i jedyne do może z tym zrobić to nas kiedyś poznać. Trochę to zabrzmiało jak formułka z przeprosinami od korpo. Na końcu zmiana tematu i lekkie wygarnięcie mi czegoś co zrobiłem w przeszłości. No i że absolutnie jest między nimi tylko