Wpis z mikrobloga

zapraszam jeszcze raz na #hejto, tam takich typów nie ma

@siRcatcha @MaseczkaDoLurkowania @Jcdx @no-nie-moge-z-tym-typem
Ładnie nam się kolega zaprezentował xD
Elegancko się rozpisał, po czym wszystkich zablokował, żeby przypadkiem nikt nie mógł odpowiedzieć xD

Więc przeklejam komentarz, który miał pojawić się tam, ale z jakiegoś tajemniczego powodu nie moge tego zrobić ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

VVVVVVVVVVVVVVV

@problemat: człowieku, spałem, siedziałem z rodziną. Ja na wykop wchodzę z doskoku. Nie bez powodu nie jesteśmy tutaj aktywni, reszta też weszła tutaj z doskoku - wolimy se siedzieć na Hejto. Tam zresztą też widać moją aktywność.

Widzę, że odwracacie kota ogonem i żeby prostować Wasz spam musiałbym na pełen etat siedzieć na wykopie całe dnie, jak Wy xd Ale już tłumaczę, czemu usunąłem konto i czemu wszystkim będę odradzał hejto.


Dosłownie ostatnio wchodzę rzadziej na wykop, co zresztą możesz zobaczyć po moich wpisach/komentarzach.

Ja piszę posta, w którym punktuję dlaczego uważam takie posty za słabe. Nie pada ani jedno słowo o poparciu dla PiS z mojej strony - bo takiego poparcia nie ma.


Ja zarzucałem to, że wywyższasz się ponad innymi, że "Ale wam polityczka na banię weszła, hehe"

Skrytykowany użytkownik w ciągu tworzy o mnie serię co najmniej 5 wpisów mających mnie ośmieszyć, poniżyć itd.


Mówimy o jakimś jednym użytkowniku. Dosłownie mogłeś to spławić w stylu: "Stary, odpi3rdol się ode mnie" i tyle, koniec tematu. Ty natomiast sam zacząłeś płakać w kilku wątkach. Do tego pisałeś pogardliwe komentarze w stosunku do mnie i innych użytkowników.

Ten cały pawelczi dosłownie sam po kilku godzinach napisał: "Już porzucam temat" i faktycznie porzucił temat.

Marketing mówił, że tam jest lepsza moderacja - tam moderacji nie ma wcale.


Przecież ani razu się nie odniosłeś do niczego. Na hejto wystarczy dosłownie oznaczyć jakiegokolwiek moda/admina, np. lubieplackijohn, ten pojawia się niebawem.

Groźby,


#urojenia

Nie rejestrujcie się na hejto. Użytkownicy są tam sto razy gorsi niż na wykopie, a moderacji nie ma.


Bzdura, na co nie masz oczywiście dowodów.

Ja piszę posta, w którym punktuję dlaczego uważam takie posty za słabe.


Trudno mi powiedzieć, bo nie widzę postów.

także nie wiem czemu miałbym w ogóle się toba przejąć, ot hipokryta z kijem w dupie i ego wybujałym w kosmos


Elegancko cię podsumował w jednym zdaniu.

PS Obnosisz się filozofią, jaki ty to oczytany i nobilitowany nie jesteś, a po twoich postach i wypowiedziach tego zupełnie nie widać. Nie widać nauk żadnej ze szkół (nurtów), posługujesz się tanimi sztuczkami typu: "A u was Murzynów biją!". Widać, że Wykop wjechał ci na banię, bo jak rozmawiałem z tobą ponad rok temu, to reprezentowałeś zupełnie inny poziom. Słowo na podsumowanie: wyluzuj koleś.
Pobierz theicecold - zapraszam jeszcze raz na #hejto, tam takich typów nie ma


@siRcatcha...
źródło: comment_1673780279ODqHYaMW18mCWYIxB9g41r.jpg
  • 18
@vieniasn: no, prawdziwe wyżyny logiki.

Jak idę do sklepu X, a zwykle bywałem w sklepie Y, to dlatego, że w Y "nic nie ma"?

Słoneczko, ty myślisz, że od razu Kraków zbudowano? Jeszcze do niedawna wiele użytkowników nie wiedziało o istnieniu Hejto, ale to się powoli zmienia.

Idę na kawkę i pokorzystać z tej deszczowej niedzieli. Miłego dnia! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@theicecold: no wiesz, najprościej wrzucić na czarną, jak argumentów brak. Filozofowie starożytni, którzy dyskusję wynieśli do rangi sztuki zapewne obśmialiby się jak norki.
@theicecold wszystko w punkt, sama miałam odpisać jak będę miała więcej czasu ale widze, że juz nie muszę. Odnioslam wrażenie że pan @problemat poczuł się bardziej urażony tym że nikt pod tamtym wpisem nie przyznał mu racji niż samym wpisem pawelczi. Ani ten post nie był jakiś oburzający czy straszny - nie po tym co można zobaczyć na wykopie, ani nikt go jakoś specjalnie nie obraził a zrobiła się afera na dwa
Czy to nie jest jakiś blad w dyskusji ¯\(ツ)/¯


@MaseczkaDoLurkowania: haha, oczywiście, że jest, dobrze, że pytasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mamy tu do czynienia z tzw. cherry pickingiem - bierzesz niereprezentatywną próbę statystyczną, pojedynczy przypadek, żeby opisać coś bardziej globalnego, obszernego. Sprytne, bardzo często stosowane w polityce.

Fajnie, że piszesz, spróbuję skrobnąć jakiś mikro-artykulik na Hejto.

Ciekawe ze najpierw uznawał hejto za takie fajne miejsce, chwalił