Wpis z mikrobloga

#prawojazdy
Siemka, jeżdżę sobie już od 15h, zdałem w międzyczasie teorię, ale popatrzyłem sobie na placu jak zdają praktyczny, i się zacząłem zastanawiać co jest a co nie jest zaliczane na egzaminie. Mianowicie
1 czasami w czasie jazdy przy redukcji auto lekko skacze, i domyślam się że jest to spowodowane zbyt szybką prędkością jak na dany bieg. Czy to jest błąd na egzaminie?
2 patrzyłem jak startują pod górkę, i autem widocznie szarpało, ale ani egzaminator nic nie powiedział ani nie przerwał egzaminu. Czy wystarczy że auto nie zgaśnie przy wjeździe żeby poszło?
3 nawiązując trochę do redukcji, przy wchodzeniu na wyższy bieg też czasem szarpnie, chyba przez zbyt szybkie puszczanie sprzęgła. Nie są to duże szarpnięcia, ale jednak są.
4. Jazda po łuku. Na razie jeździłem dwa razy po jakieś 15 minut, i za pierwszym w ogóle przyzwyczajałem się do patrzenia w lusterka i sterowania autem, i szło to raczej słabo. Za drugim szło już w miarę okej, nadal jest pole do nauki ale trzymam się linii, jednak auto było w kopercie ale takie ''kopnięte''. Czy auto musi być ustawione idealnie w kopercie, czy wystarczy że nie wychodzi za linie?
Oczywiście pytam tylko teoretycznie, bo będę pracował nad tym wszystkim, jednak nieco by mnie uspokoiły i nakierowały odpowiedzi.
wołam @GastroAndrzej bo nie mogę napisać priv
  • 9
@zacky
Po kolei:
1. Zależy od egzaminatora, jeśli zdarzy Ci się raz czy dwa, to bym się nie bał. Jeśli zdarza Ci się nagminnie, to lepiej się postarać żeby tego nie było i poprosić instruktora żebyście nad tym popracowali.
2. żeby zdać wystarczy żeby nie zgasło.
3. patrz punkt 1., tym bardziej że wiesz co jest przyczyną
4. nie najedziesz na linie, nie trącisz słupka, będzie git.
@zacky: 1. albo sprzęgło albo znit niska prędkość przed redukcją biegu i się dławi.
2. jeśli zgaśnie to błąd. masz przejechać przez górkę i najlepszą metodą jest ręczny - puszczenie hamulca roboczego - dodawanie gazu i puszczanie sprzęgła aż przód auta zacznie się unosić - dalsze zwiększanie gazu przy jednoczesnym popuszczaniu sprzęgła.
3. za szybko puszczane sprzęgło, szczególnie z niższych biegów.
4. masz być w 100% w obrysie.
@zacky: 1-3. Moim zdaniem nie są to błędy bo czasami i tak może się zdarzyć a co do 4 to Ciebie interesuje to żeby obrys samochodu zmieścił się w liniach, czy będzie samochód stał lekko krzywo to tam bajka
@zacky: 1 + 2 + 3 dopóki silnik nie zgaśnie przy takich manewrach albo nie zmielisz czegoś w układzie napędowym to przejdzie.
4. Jazdę po łuku należy ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Co prawda można było się na "pamięć" nauczyć przy odpowiednim patrzeniu na pojawiające się słupki w oknach itd. ale mój instruktor ostrzegał że takich pomocy na mieście potem nie będzie.
Zaliczenie jest wtedy gdy auto nie najeżdża na
1 czasami w czasie jazdy przy redukcji auto lekko skacze, i domyślam się że jest to spowodowane zbyt szybką prędkością jak na dany bieg. Czy to jest błąd na egzaminie?


@zacky: Nie jest. Szarpnięcie czy lekki podskok jak to określiłeś bierze się z tego, że niepoprawnie operujesz pedałem sprzęgła.

2 patrzyłem jak startują pod górkę, i autem widocznie szarpało, ale ani egzaminator nic nie powiedział ani nie przerwał egzaminu. Czy wystarczy