Wpis z mikrobloga

Piękne wspomnienie z dzieciństwa, trzęsienie ziemi 30 listopada 2004. w Czarnym Dunajcu i w okolicach. Trzęsł się cały dom byliśmy w totalnym szoku. Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem, ten strach, te porozbijane szklanki

@Bananek2: @derigen90:
@derigen90: wynajmowałem pokoj na kowańcu. Siedzialem oparty naozku. Zaczelo sie i moja glowa zaczela walic o sciane. Za chwile krzyki i jakis harmider. Wszyscy wybiegli z domu. Bez bitów w skarpetkach . Na snieg. Laski z pokoju obok mowily ,z3 piec wybuchl w domu. ???? Dzialo sie .
30 listopada 2004


@gadatos: całkiem możliwe, zdaje się że jeszcze wtedy do szkoly chodzilem. ale incydent pamietam jak dzisiaj. Bardzo interesujace doswiadczenie.
@rea9: ja pamiętam ten dzień dokładnie z szczegółami
Nawet pamiętam jak dzień później byłem w szkole i wszyscy na lekcji opowiadali co się działo

Mialem 8 lat

Pamiętam jak oglądałem z rodzicami fakty na TVN i tam o nas mówili pokazywali na mapie

Pamiętam też że się rozpłakałem xD
@gadatos: :) Tak wiec trzesienie ziemi juz u nas bylo, tornado tez pamietam, powódź to niemal chleb powszedni. ciekawe co bedzie nastepne.
@Gmeras: Ja pamiętam jak osoba z mojej rodziny w czasie pracy w biurze poczuła trzęsienie i zatrzęsło biurkiem. To było okropne tąpnięcie, wyczuwalne w Rybniku.