Wpis z mikrobloga

Alternatywne uniwersum gdzie Małysz to kierowca F1 (i zakladamy że Kimiego nie ma w f1) Shitpostowa historyjka sklejona z nudów, gdzie wplątałem nawet #urojeniapowrutoidalne
2001 - debiut w Sauberze za sprawą Red Bulla, po udanych latach w kartingu i seriach juniorskich w wieku 23 lat jest pierwszym Polakiem w f1. Mimo wszystko zaskoczył swoją dobrą jazdą. Kilka razy zajął dobre lokaty, miał szansę na podium ale zaliczył technicznego dnfa. Przez to wszystko skończył w generalce na p8 tuż za Nickiem (Villeneuve niż niż irl bo jadąc tuż za Adamem wyłapał więcej błędów). Jednak to właśnie Polak zyskał aprobatę Hakkinena i McLarena (Niemcy zazdroszczą Polakom ( ͡° ͜ʖ ͡°))
2002 - pierwszy rok w McLarenie zaowocował pierwszymi kilkoma miejscami na podium (pierwszy raz już w Melbourne), ale także masą dnfów. Ostatecznie akończył znacznie za bardziej doświadczonym Coulthardem. No cóż, będzie lepiej.
2003 - i rzeczywiście jest lepiej. Wpadło pierwsze zwycięstwo w Malezji, po którym Adam został liderem generalki. Dalej może nie było zwycięstwa, ale za to multum podiów. I kilka dnfów, przez które skończył 2 punkty za Michaelem Schumacherem - nowym wrogiem niedzielnych kibiców. Onnym wrogiem stał się Fisichella który "odebrał" Małyszowi cenne punkty w Brazylii. Jednak i tak to by nic nie dało
2004 - McLaren po udanym sezonie odbębnia sezon ogurkowy, gdzie może bolid i jest wolny, ale za to awaryjny. 4 podia, w tym zwycięstwo w Belgii to wynik pozwalający zaledwie na p7, ale i jednoczesne zezłomowanie Coultharda.Małysz nadal jest sponsorowany przez Red Bulla, ale gdy ci utworzyli nowy zespół, to Adam ma kontrakt z McLarenem do 2006
2005 - McLaren ma najlepszy bolid w stawce, głównym rywalem tym razem jest nie Ferrari, ale Renault w dżentelmenem z Oviedo na czele. Nowym kolegą z zespołu jest Jan Paweł Montoya. Mimo wszystko początek sezonu nie jest dobry. Pierwsze podium w sezonie to GP Bahrajnu, gdzie po smierci papierza Małysz startowal w czarnym kasku bo żałoba. Adaś odpala sie dopiero po gp San Marnio i zacięcie wymienia sie zwycięstwami z Alonso. W Japonii wyprzedza na ostatnim okrążeniu Fisichelle, co niektórzy Polacy uznają jako rewanż. Ostatecznie przez awarie Adam znowu jest drugi, ponad 20 pkt straty do Alonso. Oprócz tego zmiażdżył uznawanego za talent Montoyę. W tym sezonie Adam dopisal do konta 7 zwycięstw
2006 - 2 podia w trzech pierwszym wyscigach to miłe złego początki. McLaren znowu po udanym sezonie ma sezon ogurkowy. Auto znowu jest wolne i awaryjne. A o tytuł walcza wrogowie niedzielnych kibiców - Schumi i Alonso. Tak więc w trakcie sezonu Adam Małysz ogłasza odejście z McLarena. Tylko że przeciwieństwe Montoyi zostanie do końca sezonu. Wszyscy myślą że przyjmie ofertę Ferrari, skąd wypychany jest Schumacher. W weekend Grand Prix Włoch nieoficjalnie mówi sie, że Małysz ogłosi transfer do Ferrari a Schumacher zakończenie kariery. Adam jednak przed treningami ogłasza szokujące przejście do Red Bulla (który mimo wszystko nadal go sponsorował na kasku). Ale był inny powód tego transferu - do red bulla przeszedł także Newey, a Adam wiedział do czego jest on zdolny. Sam wyścig wygrał Schumacher, który ogłasza pozostanie w Ferrari w 2007, a potem koniec kariery. Ferrari miało w mediach spory ból dupy do Małysza, bo nie spodziewali sie że odrzuci ich ofertę. Ale wracając do wyścigu, podium uzupełnili Adam Małysz (jego ostatnie pudło w McLarenie) i Robert Kubica w seoim zaledwie trzecim wyścigu. Piekne podium dla Polskiego fana f1.
2007 - wobec tego że Red Bull ma pełny sklad, Webber zostaje w Williamsie a Wurz jest tylko rezerwowym. Sam sezon splatał niezłego psikusa Małyszowi - został on bowiem zdominowany przez wielką dwójkę McLarena i Ferrari. Polak w międzyczasie był na podium tylko 2 razy - podczas chaotycznych wyścigów w Kanadzie i Nurburgringu. Natomiast podczas kolizji z Sebastianem "Bo zdobył punkt" Vettelem w Japonii traci szansę na podium. W generalce Małysz kończy na p8 - przed nowym-starym teammatem Couthardem i tuż przed Williamsem Rosberga oraz Renault Fisichelli. A w czubie stawki nadal 5 i 6 jest duet bmw, 4 Massa, a Schumacher skorzystał na awanturach w McLarenie i zdobył niespodziewanie 8 tytuł, po czym odszedł z F1. Wolny fotel w Ferrari szybko zajął Alonso który nie musiał sie przepychać w Renault, gdzie udał sie wypchany przez Nakajimę Webber.
2008 - W Ferrari Massa został psem Alonso. W McLarenie Kovalainen został psem Hamiltona. A Małysz ma prawdopodobnie najgorszy sezon w karierze - niby ukończył wdc na p8 i zakręcił sie apre razy w okolicach podium, ale na podium nie stanął. Tymczasem tuż za nim był młody Vettel z Toro Rosso (który w nagrodę rok później miał zastąpić Coultharda), a nowym idolem Polaków stał się Kubica, który czasme plasował sie wyżej w wyścigach dzięki skundleniu Massy uplasował sie na podium generalki. Natomiast Alonso dzięki temu że nie było go w Renault nie doszło do crashVettegate (Reanult nadal wygrywa w Japonii, gdzie Webber notuje swoją pierwszą wygraną) zdobył swój upragniony trzeci tytuł w Ferrari. Przy okazji napluł w twarz Lewisowi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2009 - geniusz Neweya wkońcu daje efekty - Red Bull ma bolid zdolny do walki o wygrane, a później najlepszy w stawce. Dublet w Chinach, wyniki zbliżone do Vettela. Z czasem wpadły kolejne podia i pierwsze zwycięstwa od 2005. Dzieki podbieraniu wiekszej liczby pubktow Buttonowi doszło do title decidera w Abu Dhabi pomiędzy Buttonem, Małyszem a Vettelem. Ostatecznie wyścig wygrał Vettel, ale i tak Button został mistrzem 6 punktów przed Vettelem i 5 punktów przed Małyszem, któremu znowu mało zabrakło do tytułu. Nadal dochodzi do wypadku Massy. Jednak tutaj różnicą jest fakt, że wobec odecności Alonso (który jakims cudem nie był sfrustrowany faktem jazdy taczką) nawet przed incydentem miał kiepskie tempo, więc w szpitalu dowiedział sie o rozwiązaniu kontraktu. Alonso lekko podpowiedział zarządowi, aby zatrudnić jego pewnego kolegę... Natomiast w Renault po połowie sezonu zwolnili Piqueta który miał kontrakt warunkowy, a dzięki braku crashgate ING nie opuściło ich. Więc zamiast ruskich pieniędzy (ktore trafiły do Saubera kosztem De La Rosy) u boku Webbera mamy Massę. I tak oto na sezon 2010 mamy Polaka w Ferrari (gdzie mówią że na żadne rajdy się nie zgadzają) i Red Bullu
Dalej na razie nie chce mi się pisać
#f1 #kubica #powrutcontent
Pobierz Polonez_fan - Alternatywne uniwersum gdzie Małysz to kierowca F1 (i zakladamy że Kimi...
źródło: temp_file.png7922174788654489855
  • 1