Wpis z mikrobloga

@Grzesiok: przejdą przez Alpy, wezmą Estonię, Swołocz (my) trzensiem i bojem się.
Reality check: utknęli w jakieś zapomnianej wiosce, a najbiedniejszy kraj europy jest dla nich nie do pobicia, ich ogromna krasiwa armia osmieszyla sie nieodwracalnie a p00tin sra pod siebie

wrzucilbym kompromitacje c*ela.jpg ale te zjeby z moderacji zaraz usuną

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-02-28/wladimir-solowjow-straszy-przemarszem-wojsk-przez-europe-warszawe-nazwal-rosyjskim-miastem/
Krym był kontrolowany znacznie dłużej.


Krym został zajęty w 1783 roku i aż do 1991 był pod rosyjskim panowaniem. Nie biorę pod uwagę okupacji niemieckiej czy wojny Krymskiej, bo to było tylko chwilowe.
Czyli łącznie Krym był pod rosyjską władzą 208 lat.

Warszawa została oddana Rosji w 1816 roku po kongresie wiedeńskim. Wyzwolenie nastąpiło w 1918 roku, gdzie po 1945 Warszawa kolejny raz została protektoratem Moskwy.
Niepodległość całe polskie państwo odzyskało dopiero
Niepodległość całe polskie państwo odzyskało dopiero w 1989 roku.


@lagi_mozgu: Nie rób wody z mózgu. Ja znam różnicę między państwem satelickim i protektoratem, ty najwyraźniej nie, bo piszesz o "formalnie pod ruskim butem". "Formalnie" to Polska jest kompletnie niepodległa nieprzerwanie od 1918 roku, co potwierdziły rządy alianckie pozwalając na podpisy rządów na uchodźctwie pod kartą Narodów Zjednoczonych, a Niemcy poprzez bezwarunkową kapitulację oznaczającą akceptację tego stanu rzeczy.
@Micro-Jet: Chyba się nie rozumiemy.
Cały mój post dotyczy tego jak to postrzegają rosjanie. Z ich punktu widzenia PRL to nie było niepodległe państwo tylko ich strefa wpływów.
Putin przed wojną chciał wycofania się NATO za Odrę, czyli w zasadzie zrobienia z Polski buforu. Celem Rosj nie jest podbicie Polski tylko jej podporządkowanie.