Wpis z mikrobloga

Dzisiaj wiem jedno - kobiety są czasem jedną wielką przyprawą. ;)

Tego samego dnia po południu pojechałam na imprezę do znajomych. Spotkałam tam swoją buddyjkę z którą zawsze byłam w zgodzie. Swoją drogą my wyglądalismy jak przystało na sukcesję na party - koroną obu królowych panienek były szpilki, które miały nam dać nogi do nieba.

Rock & roll, piwko, fajerwerki, mnóstwo ciekawych ludzi i dobrych emocji. No i wybuchla wielka dyskusja. Śmialismy sie i szpecilismy z napotkanymi przy okazji antykobiecymi biadoleniami. Od "girls don't do that" do "girls aren't good at math". Nie spodobalo mi sie to. Wypowiedzialam kilka feministycznych irewypacji i #niewiedzialysmy o co chodzi.

No i wyszło jak wyszło - wyjaśniliśmy kilka spraw godnych uwagi i dokończylismy imprezę w świetnym nastroju. #kobietymajamoc #mocyfeminizmu #fuckpatriarchat #zostawpany #przedorywczefeminizmu #girlpower #dontjudgeme #proofitisreal