Wpis z mikrobloga

Kochani, minęło właśnie 3 miesiące jak Dżunku chodzi do przedszkola. Przez cały ten czas byliśmy bardzo zadowoleni z wyboru, a i sama Dżunuś polubiła to miejsce i wszystkie dzieci. Jednak razem z Tharong zauważyliśmy, że ostatni tydzień, może dwa dzieje się coś niepokojącego. Mianowicie Dżunku coraz częściej choruje, przedszkole nie dba, żeby izolować zaziębione dzieciaki. Dodatkowo zdarzyło się kilka razy, że panie przedszkolanki nie przekazywały całego lunchu, który zawoziliśmy dla Dżunku. Ginęły banany, mango. Naprawdę dało nam to do myślenia, szczególnie, że trochę gotówki zainwestowaliśmy w edukację naszego szkraba. Nie zapominajmy też o przedszkolnych fartuszkach. Będziemy monitorować sytuację, ale chyba jesteśmy prawie zdecydowani, żeby zacząć rozglądać się za innym miejscem. Fakt, że część czesnego nam przepadnie, ale cóż. Są priorytety.
O naszej ostatecznej decyzji poinformuję niezwłocznie.
Na koniec chciałem jeszcze przypomnieć, że donejty możecie wpłacać także poza transmisjami live. Zapraszam na platformę patronite, gdzie można nas wspierać, a także w opisie zawarte się numery kont, gdzie można kierować wpłaty bezpośrednio. W tym miejscu jeszcze moja osobista prośba, że najwygodniejsze są dla nas przelewy w dolarach, co pozwala nie tracić na przewalutowaniu.
Trzymajcie się mocno i do kolejnego odcinka!
#raportzpanstwasrodka #popaswpieprz
  • 7