Wpis z mikrobloga

Mirko z #majsterkowanie myślę o zakupie agregatu do malowania ścian. Czy tam też inaczej mówiąc pistoletu.
chce żeby działał bez agregatu na sprężone powietrze. chyba najwygodniej by było kupić taki co się wsadza wąż do wiadra z farbą i jazda, zamiast co chwilę dolewać farby do 1l pojemnika.

Zastanawiam się co kupić: używanego Wagnera czy jakiegoś chińczyka typu Einhell, Yato czy co tam jeszcze jest.

Niby Wagner zawsze to lepsze, (tak jakoś mi w głowie siedzi) ale zaś nie wiadomo w jakim stanie. No a Chińczyk jak to Chińczyk.

Do pomalowania na początek by był dom 80mkw a potem 130 ( przeprowadzka na swoje mnie czeka)
a pewnie potem będzie w ogrodzie używany do lazur, lakierowania drewna i co tam jeszcze się nawinie ( ͡º ͜ʖ͡º)