Wpis z mikrobloga

@msichal: podróż pociągiem z Lublina do Warszawy nigdy nie przebiega zgodnie z planem. Być może czekacie aż jakiś lokalny pociąg albo towarowy zwolni tor.
@KurtMeyer:

@rss: PKP czyta, akurat ruszyliśmy i wychodzi na to, że staliśmy przed wyjechałem na inny tor, ale dalej nie wiem czemu tak długo, bo chyba nic nim nie jechało. No przynajmniej nie widziałem żeby coś jechało :P

Nieważne, już pod Warszawą jesteśmy to pójdę zaraz do jakiegoś maczka się odstresować niezdrowym jedzeniem :)
@rss: Właśnie jak wyżej, nie wydaje mi się, żeby było szybciej i wygodniej, a jak nie kupuje się biletu ze sporym wyprzedzeniem to nie wiem też, czy taniej. Dla mnie ~25zł za studencki w IR to nie jest przesadnie dużo.

EDIT: Aha, no i ja jeżdżę z Zamościa, więc musiałbym się jeszcze dostać z dworca kolejowego w miejsce, skąd odjeżdża PB. Bo busy na trasie Zamość-Lublin są już przesadnie drogie.
@msichal: to z Zamościa jeździ pociąg bezpośredni do Warszawy? Nie musisz się bawić w dodatkowe przesiadki z szynobusa (który jedzie tyle, co z Lublina do Wawy)?
@rss: Nie jeździ, muszę, ale ta przesiadka sprowadza się do przejścia do innego pociągu, jak wszystko jest jak powinno, to trwa 10 minut. Mógłbym jechać bezpośrednio busem, ale nie lubię busów ;P