Wpis z mikrobloga

Trochę śmieszne jest to jak rozwój człowieka nie idzie w parze z ewolucją. Im człowiek bardziej się rozwija, im więcej zarabia, im jest lepiej wykształcony itd. tym mniejszą ma ochotę na rozmnażanie. W efekcie najefektywniej swoje geny przekazują dalej najmniej inteligentni i najmniej zamożni ludzie. Ciekaw jestem czy za mojego życia jakieś państwo poradzi sobie jakoś z tym problemem i czy choć trochę ten trend się zmieni.

#przemysleniazdupy #przemyslenia #demografia
  • 6
@Murasame: Niedawno słyszałem o tym, że niektórzy naukowcy rozróżniają inteligencję jednostkową i inteligencję społeczną (masową). Że pojedyncza osoba nie może być ekspertem od wszystkiego itp.
tym mniejszą ma ochotę na rozmnażanie.


@Murasame: Ale tylko kobiety. U mężczyzn ten wskaźnik nie jest aż tak wysoki. To znaczy niska dzietność jest skorelowana głównie z wykształceniem kobiet. Konieczność studiowania zabiera im 7 cennych lat na urodzenie dziecka, w praktyce 10 najlepszych (do 30tki). Efekty to niska dzietność oraz większa liczba dzieci upośledzonych oraz także autystycznych (z wiekiem wzrasta ryzyko urodzenia autystycznego dziecka).