Wpis z mikrobloga

Siema. Może też ktoś miał taki sam problem i może mi pomóc. Staram się robić 1 w tygodniu interwały 4x4 ale rzadko kiedy one mi wychodzą. Na 16 min interwałów czasem 12min czasem 8min jazdy tylko w 5 strefie a nawet się zdarza że nie dobijam do niej w ogóle. Mam jakieś krótkie hopki w okolicy ale jak jedna przejadę to łapie 4 próg zaraz krótki zjazd i znowu tętni spada i mnie #!$%@? strzela. Na zupełnie płaskim terenie próbowałem i jest jeszcze chyba gorzej. Nie jestem jakimś koksem ale na korbie 46 na płaskim przy clarisie musiałbym chyba jeździć na ostatniej zebatce a takich nóg nie mam by kręcić z normalna kadencją#rower