Wpis z mikrobloga

Cd.
Ciągle się wkurzałam, że Wrocław nie jest przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnością, ani osób starszych.
W każdym razie fajnie będzie jeśli neurostymulator będzie działał w moim przypadku, fajnie mało powiedziane. Tyle lat bólu. Mam nadzieję, że uda się podczas jedej operacji usunąć guza i wszczepić neurostymulator. Oby się tylko nie powtórzył horror z ostatniej operacji, nie potrafili opanować bólu (neurochirurdzy, mogli się bardziej postarać) przez dwa miesiące. Ból przez długi czas utrzymywał się na poziomie 10/10, 9/10
Mój mózg zaczął wytwarzać jakiś alternatywny świat, to nie był efekt leków na mnie silne leki nie działają otępiająco, ja sobie mogę czytać po dużych dawkach morfiny czy fentanylu (kiedyś lekarka psychiatra powiedziała, że muszę mieć bardzo silne receptory opioidowe w mózgu a akurat specjalizowała się w uzależnieniach).
W każdym razie, jak zamykałam oczy to widziałm smutny las, to mózg próbował odwrócić uwagę, średnio mu wychodziło. Horror jaki przeszłam, tego nie da się opisać. Interweniowałam mu rzeczniki praw pacjenta, ale ta Pani była bardziej zainteresowana żeby szpital miał dobra opinie.