Wpis z mikrobloga

W moim MacBooku od wczoraj zaczął mrygać ekran w 1/3 przy pewnym poziomie podniesienia klapy.
Podjechałem do pierwszego lepszego serwisu, powiedzieli, że matryca do wymiany koszt 3000 zł.
Pytanie do kogoś, kto może był w podobnej sytuacji.
Czy jest jakaś inna opcja naprawy? Bo 3000 zł to połowa nowego Maca, a ten ma prawie 4 lata i używany kosztuje niewiele więcej.

#apple #macbook #naprawalaptopow
  • 6
@ArmaturaGramatura Masz rozwalona tasiemke od ekranu, a to sa tak male i skomplikowane elementy, ze nie da sie tego naprawic, laczenie tasiemki i ekranu to sa kosmiczne technologie. Jak znajde na yt to wrzuce. Dlatego musisz kupic nowa matryce i dlatego to tyle kosztuje. A ze Apple to kosztuje 3x tyle co u innych. Jak glupis i musisz miec apple to teraz plac.
@ArmaturaGramatura: Tasiemka łącząca ekran z komputerem przeważnie jest integralnym elementem matrycy. Teraz jesli z jakiegos powodu tasiemka zostaje przerwana, badz nie styka badz costam to w twoim przypadku naprawa wygladalaby tak.

https://www.youtube.com/watch?v=Pw5gaLlViEc

Tylko ze normalne serwisy sie tym nie zajmuja, bo bo na tym po prostu nie zarobia, Potrzeba hirurgicznej precyzji i duzo czasu aby cos takiego z powrotem polutowac, a i tak nie ma na to gwarancji, ze bedzie to
A ze Apple to kosztuje 3x tyle co u innych. Jak glupis i musisz miec apple to teraz plac.


@kjungst: Wiele można zarzucić Apple ale pokaż mi 3 x tańszą błyszczącą matrycę 16:10 o rozdzielczości minimum 2880 na 1800 i w zasadzie 100% pokryciu kolorów z certyfikacją.