Wpis z mikrobloga

@Cancermoon: jak za dużo zarzucę hydroksyzyny to potem na drugi dzień #!$%@? chodzę.

Już wolałem srri + xanax, sny najlepsze na świecie, minus taki ze stawy bolą i musisz spać te 8h minimum bo inaczej się nie wybudzisz, no i rano jak wstaniesz to 3h chodzisz na autopilocie (ja z taką mieszanka pracowałem dość ciężko, co nigdy nie było wskazane). No i ja odstawiłem, bo miewałem depresję oddechowe w nocy i