Wpis z mikrobloga

#hotelparadise A tak w ogóle to jestem w szoku, że tak można sobie negocjować na rajskim (tzn sroch moze) Rozrywka rozrywką ale ostatecznie główną nagrodą jest kasa. Jeśli faktycznie z góry wiadomo kto ma ją dostać, to ostre przegięcie. Programy typu reality niestety są sterowane z góry w ten czy w inny sposób i powinniśmy mieć tego świadomość. Może oglądanie będzie wtedy bardziej strawne...