Wpis z mikrobloga

@Mlody_jeczmien: Ale jak nie miałem nikogo i miałem doła przez dłuższy czas (nie tylko z powodu bycia samotnym, różne powody były) to nie chciało mi się m.in. dbać o siebie i różne rzeczy w życiu. A jak poznałem laskę, to od razu miałem motywację żeby lepiej wyglądać, żeby posprzątać mieszkanie do którego ona przyjdzie. Taka prawda na temat "zajebistej" samotności