[meql]

Pora i na mnie, taki otrzymałem zestaw:

1. Zrób na szydełku/na drutach ciepły koc.
2. Napisz długi list do siebie z przyszłości - możesz opisać swoje obecne życie, doświadczenia, troski. Podziel się fragmentem w zadaniu i napisz, jakie uczucia towarzyszyły Ci przy pisaniu listu.
3. Zorganizuj ognisko i upiecz w nim ziemniaki.

Jako miłośnik ziemniaków wybrałem ostatnie zadanie. Z młodości kojarzę, że upieczenie porządnego ziemniaka z ogniska to nie jest prosta sprawa i trzeba zgrać ze sobą kilka rzeczy żeby otrzymać idealnego zimnioka. Ja robiłem to pierwszy raz, więc nie oczekiwałem cudów.

Jak to się mawia na początku był ziemniak, a dokładniej 6 starannie wyselekcjonowanych ziemniaków.

#mirkowyzwanie

[meql]

@meql: 2 z nich postanowiłem upiec w całości, natomiast pozostałe pokroiłem w plasterki, dodałem trochę oleju, ziół włoskich i soli.

[meql]

@meql: wyszły mi 4 całkiem zgrabne pakieciki

[meql]

@meql: rozpalanie ogniska i sam ogień, gdy jest ciemno, to dodatkowy bonus tego zadania, bo kto nie lubi posiedzieć przy ognisku? Pakiety we wstępnej fazie położyłem przy ogniu, później przesuwałem w różne miejsca, testując i sprawdzając gdzie im będzie najlepiej. Ostatecznie wylądowały w żarze.

[meql]

@meql: Finał moich starań przedstawia się następująco. Jak na pierwszy raz nie było źle. Wydaje mi się, że mogły trochę dłużej się robić, a z drugiej strony nie wiem czy typ ziemniaka był odpowiedni do pieczenia. Oceniłbym na 5/10, ale może to jest tak jak z kanapkami, że jak ktoś zrobi to smakują lepiej i wcale nie było tak źle. :)