Kazimierz Łyszczyński (ur. 4 marca 1634 w Łyszowicach, zm. 30 marca 1689 w Warszawie) – polski szlachcic herbu własnego, żołnierz w chorągwiach Sapiehów, filozof.
Przez 8 lat jezuita (studiował filozofię), następnie podsędek brzesko-litewski (występujący przeciwko jezuitom w sprawach majątkowych). Skazany na karę śmierci za ateizm. Wyrok wykonano przed południem na Rynku Starego Miasta w Warszawie, gdzie kat ściął Łyszczyńskiemu głowę. Po egzekucji wywieziono jego zwłoki poza miasto i spalono.
Zadenuncjowany przez sąsiada, Jana Kazimierza Brzoskę (stolnika bracławskiego albo łowczego brzeskiego), który nie chcąc zwrócić pożyczonej mu przez Łyszczyńskiego dużej sumy pieniędzy, wykradł i przekazał sądowi rękopis traktatu De non existentia Dei (był to pierwszy polski traktat filozoficzny prezentujący rzeczywistość z perspektywy ateizmu, nad którym Łyszczyński rozpoczął pracę w roku 1674). Na tej podstawie, z oskarżenia publicznego, odbył się proces przed Komisją Sejmową.
@kamilsien: no cóż, chyba nawet Jędrek wspominał, że Polska nie była "krajem bez stosów", tylko po prostu "paliła" heretyków nieco później niż reszta Europy.
@szymon_jude: daje do myślenia, co? Sąsiad nie chciał oddawać kasy, więc oskarżył swojego wierzyciela o herezję... Albo Polacy od zawsze byli #!$%@?, albo ludzie w ogóle są #!$%@?:(
60zl za brak reklam na Instagramie - kogoś #!$%@? xD Ja rozumiem te wszystkie opłaty za serwisy streamingowe itd, ale #!$%@? 60zl za jakiegos Instagrama, żeby sobie bez reklam posty i story oglądać? #instagram #facebook
Kazimierz Łyszczyński (ur. 4 marca 1634 w Łyszowicach, zm. 30 marca 1689 w Warszawie) – polski szlachcic herbu własnego, żołnierz w chorągwiach Sapiehów, filozof.
Przez 8 lat jezuita (studiował filozofię), następnie podsędek brzesko-litewski (występujący przeciwko jezuitom w sprawach majątkowych). Skazany na karę śmierci za ateizm. Wyrok wykonano przed południem na Rynku Starego Miasta w Warszawie, gdzie kat ściął Łyszczyńskiemu głowę. Po egzekucji wywieziono jego zwłoki poza miasto i spalono.
Zadenuncjowany przez sąsiada, Jana Kazimierza Brzoskę (stolnika bracławskiego albo łowczego brzeskiego), który nie chcąc zwrócić pożyczonej mu przez Łyszczyńskiego dużej sumy pieniędzy, wykradł i przekazał sądowi rękopis traktatu De non existentia Dei (był to pierwszy polski traktat filozoficzny prezentujący rzeczywistość z perspektywy ateizmu, nad którym Łyszczyński rozpoczął pracę w roku 1674). Na tej podstawie, z oskarżenia publicznego, odbył się proces przed Komisją Sejmową.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_Łyszczyński
A historia strasznie niefajnea :-/
choć historia jakich wiele, tak naprawde. ilez to było zawistnych, którzy donosili na ludzi, ze wspólpracuja z okupantem lub przeciwko niemu.
Bardziej smutny jest fakt, ze zabijano za ateizm, a w tym przypadku nawet za nauke :(