Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: @Krolowa_Nauk wygląda to trochę tak, jakby chłop się w końcu odpalił ze względu na to, że musi jeździć tam i z powrotem - bardzo często. A jak wiadomo, pańci tylko tyłeczek należy wozić i samochód jest pchany przez powietrze, jest bezkosztowy.

W połączeniu z brakiem szacunku do tej dziewczyny, nie wygląda to dobrze xd
@WielkiNos: generalnie historia stara jak świat, sam kiedyś miałem taką parę dobrych znajomych, w której facetowi zdarzało się traktować partnerkę jak na obrazku (nie aż tak ekstremalnie, ale i tak impertynencko) - dopóki gość tak się od czasu do czasu zachowywał dziewczyna zakochana na maksa. Jak chłop trochę wydoroślał i generalnie w stronę tzw. "dojrzałego partnera" to jakiś czas później arrivederci roma, laska skok na drugą gałąź. Zmierzając do końca mój