Aktywne Wpisy
NarcoPolo +154
Najgorsze jest to #!$%@? okłamywanie siebie.
- Skończą się wakacje to przestanę pić ( w szkole byłem #!$%@? codziennie)
- Zrobię prawko to przestanę pić ( po 3 miesiącach mi zabrali za jazdę po pijaku)
- Pójdę do pracy to przestanę pić ( w robocie byłem #!$%@? non stop)
- Zakocham się to przestanę pić ( wystarczył pierwszy poważniejszy kryzys żebym zachlał, a na koniec i tak wszystko #!$%@?łem i po miłości)
- Skończą się wakacje to przestanę pić ( w szkole byłem #!$%@? codziennie)
- Zrobię prawko to przestanę pić ( po 3 miesiącach mi zabrali za jazdę po pijaku)
- Pójdę do pracy to przestanę pić ( w robocie byłem #!$%@? non stop)
- Zakocham się to przestanę pić ( wystarczył pierwszy poważniejszy kryzys żebym zachlał, a na koniec i tak wszystko #!$%@?łem i po miłości)
Ytarka +83
Kurcze, miałam iść spać ale chyba pójdę schudnąć XD
Jak miałam kilka lat i byłam bezmozgim yeti, krzyczałam coś do randomowych ludzi z balkonu i od razu się chowałam, taka byłam wyszczekana, pewna siebie i zabawna ( ͡° ͜ʖ ͡°) no identyko jak @Blackol12
Jak miałam kilka lat i byłam bezmozgim yeti, krzyczałam coś do randomowych ludzi z balkonu i od razu się chowałam, taka byłam wyszczekana, pewna siebie i zabawna ( ͡° ͜ʖ ͡°) no identyko jak @Blackol12
Przyznam tylko, że faktycznie od czasu do czasu złapię za telefon by zobaczyć co na naszym tagu. Chociaż chyba już nie naszym, trochę się zmieniło. Przegryw już nie ten sam niestety albo i stety, czort wie.
Wracając tak jak napisałem już wyżej. Tylko ja i mój sufit. I wiecie co? Nie jest tak źle. Jeszcze od czasu do czasu potrafię uśmiechnąć się do siebie kiedy myślę jak mi w tym moim małym miejscu ciepło, sucho no i wygodnie. Mogę w miarę swobodnie oddychać, ból pleców tak nie dobija więc generalnie udręka ciała nie gra teraz pierwszych skrzypiec. Nie czuję, że nieustannie walczę z losem.
Myślę, że całkiem mi jeszcze wychodzi celebrować te momenty. Jakbym zaciągnął się powietrzem, prosto z krain po drugiej stronie.
Dziękuję, że przeczytałeś. Trzymajcie się wszyscy i spokojnej nocy dla was.
#przegryw
Komentarz usunięty przez autora