Poszperałem na temat falowników off gridowych z backupem z sieci. Z tego co mi wyszło to jeżeli brać pod uwagę magazyn nisko napięciowy to na rynku są dostępne jedynie rozwiązania od Deye albo różne rebrandy od VoltronicPower. Deye są 2/3x droższe i wymaga dodatkowego miernika, a Voltronicsy maja różne bolączki jak np konsumpcja z sieci nawet do 50W na własne potrzeby.
Są jakieś jeszcze firmy robiące takie falowniki w sensownej cenie? Albo ktoś ma taki rebrand Voltronica (Easun, Growat czy coś podobnego) i nie stwierdza żadnych problemów?
@endrju_pl: Wychodzi na to, że Poboru z sieci nie przeskoczysz na żadnym falowniku. Różne inwertery biorą różną ilość z sieci - od pojedynczych W do ponad 20W. Jeszcze konsumpcja samego falownika - od ok 50W przy mocy 5kW do 75W-100W przy falownikach ok 10-12kW. Na tym forum co podałem wcześniej są dane z niektórych falowników. Chłopaki z Victrona w swoim filmiku o trybie ECO też mówią podobnie, że większy falownik to
Deye są 2/3x droższe i wymaga dodatkowego miernika, a Voltronicsy maja różne bolączki jak np konsumpcja z sieci nawet do 50W na własne potrzeby.
Są jakieś jeszcze firmy robiące takie falowniki w sensownej cenie? Albo ktoś ma taki rebrand Voltronica (Easun, Growat czy coś podobnego) i nie stwierdza żadnych problemów?
#fotowoltaika