Wpis z mikrobloga

@takJakLubimy: fakty są takie że cytujesz źródła stronnicze, która ch**ja się znają na prawie albo udają...

Sędzia wydający nakaz wykonania wyroku, nie analizuje akt sprawy, tylko czyta wyrok. Myślisz, że sąd rozpatrujący czyta wszystkie akta np. 500 stron z archiwum? Po co? Na podstawie tych akt juz został wydany wyrok prawomocny i na jego podstawie idzie dalej sprawa.
@takJakLubimy: ty jesteś jakiś ograniczony?

Sąd wyjade nakaz aresztowania na podstawie prawomocnego wyroku (który miał). Nie są mu potrzebne wszystkie akta sprawy na której podstawie wydano już wyrok. Te akta są w SN bo potrzebne są do apelacji. Ale złożenie apelacji nie oznacza że Kaminski i Wąsik w tym czasie mogą być wolni, w czasie rozpatrywania apelacji w wyższej instancji normalnie oczekuje się na sprawę w ZK.

Co tu jest trudnego