Wpis z mikrobloga

Logiki niektórych ludzi nigdy nie zrozumiem.

Stoję w kolejce w Biedronce, trwa to dość długo, ponieważ standardowo nie mają drobnych, i co chwilę rozmieniają w innych kasach. Przede mną stoi starszy pan, gdzieś z 70 lat. W końcu nadchodzi jego kolej płacenia za czekoladę, kasjerka mówi 2.49, on zdziwiony pyta ILE?!, 2.49 powtarza kasjerka, on mówi, że tam jest napisane 1.99, i jak 2.49, to on nie bierze, i wyszedł. Myślę sobie, smutne trochę, niektórzy naprawdę mają mało pieniędzy i takie 50 groszy robi znaczną różnicę, a ja narzekam. Dalej w lekkim szoku, płacę za swoje zakupy, kasjerka patrzy na mnie jak na mordercę, jak mówię, że nie mam drobnych, wychodzę.

Zaraz obok biedronki mijam kiosk, z którego wychodzi wspomniany wcześniej starszy mężczyzna, z paczką papierosów w ręce, która kosztuje teraz pewnie ok. 14zł( nie wiem, nie znam się). Śmieszne to trochę, że szkoda mu dać 50 gr więcej na czekoladę, a wydaje 25 razy tyle na papierosy. Jego pieniądze, i niech robi z nimi co chce, ale ja w dalszym ciągu nie potrafię pojąć fenomenu papierosów.

#logikaniebieskichpaskow #papierosy #biedronka #dziwnyjesttenswiat #truestory
  • 7
on mówi, że tam jest napisane 1.99, i jak 2.49, to on nie bierze, i wyszedł


@jaro07: pomijając fakt wydania znacznie większej kasy na fajki, to tu akurat dobrze zrobił. Nie chodzi o durne 50gr, ale o to, że jak na co trzecim produkcie będziesz miał -50gr, to przy każdych większych zakupach stracisz parę zł, a kupując coś dla 4-osobowej rodziny, to w miesiąc stracisz kilkadziesiąt złotych. I tu nie chodzi
Logiki niektórych ludzi nigdy nie zrozumiem.


@jaro07: Przypomniałem sobie gościa z którym chodziłem do klasy w liceum. Mył się chyba raz w miesiącu, przez 3 lata chodził niemal w tych samych ciuchach, w zimie w trampkach, wszystkim się żalił że nie ma hajsu na podręczniki i przybory, za to co pół roku kupował najnowsze wypasione modele komórek (w tamtych czasach jeszcze nie smartfony, ale jakieś Nokie i Sony Ericsony).