Wpis z mikrobloga

@steemm: Nie śnięte, tylko ubite przez sprzedawcę, żeby karp się nie męczył w wannie/misce. Albo kupić w płatach rybę, od razu.

Poza tym, wiecie,że trzymanie karpia w wannie, to naleciałości po PRLu? Wtedy ciężko było dostać rybę tuż przed świętami, dlatego ludzie "rezerwowali" sobie ją dużo wcześniej, tworząc takie prowizoryczne zbiorniki wodne ; ). @stekelenburg2: