Wpis z mikrobloga

Najlepszy komentarz odnośnie 1989 jaki przeczytałam i usłyszałam.

"To nawet byłoby dobre - usiąść i zastanowić się, czym był ten rok '89. Rewolucja przewróciła nasze życie do góry nogami. Otworzyła przed nami możliwości, o których nie śniło się naszym rodzicom. Ale czy umieliśmy to wykorzystać? Wcale nie jestem pewien, czy jesteśmy pokoleniem szczęśliwszym i bardziej spełnionym. Ja wprawdzie studiowałem i mieszkam za granicą, moje książki tłumaczone są na wiele języków i świat stoi dla mnie otworem, ale są tacy - należy do nich część moich bohaterów - którzy byli w opozycji przed '89 rokiem i teraz nadal są. Zawsze będą przegrani. Wierzyliśmy w kapitalizm, który miał nadejść, jak kompletni idioci. Byliśmy przekonani, że będzie tylko i wyłącznie świetnie. Potrzebowaliśmy sporo czasu, żeby zrozumieć - a niektórzy do dzisiaj jeszcze tego nie pojęli - że kapitalizm nie równa się wolności i demokracji, że o wolność trzeba cały czas walczyć. W Czechach na to, co wydarzyło się w '89 roku, mówimy: ''Velvet Revolution''. To nawiązanie do zespołu Velvet Underground i kulturowej wolności. Mieliśmy czadowy koncert, wielką rockandrollową imprezę, po której przyszedł kac. "

z: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53668,14101994,Jaroslav_Rudis___punk_z_Europy_Srodkowej.html

Książkę Rudisa "Koniec punku w Helsinkach" też polecam, bardzo dobra pozycja.

#ksiazkowecytaty #1989 #historia #welwet #czechoslowacja #czechy #literatura #rewolucja #wolnosc
  • 4
@simsoniak: Pytam, bo z perspektywy dwudziestu lat wiele rzeczy już widać wyraźnie i właściwie to ciężko powiedzieć coś innego. Tego rodzaju oceny będą się pojawiały coraz częściej (jeśli już się nie pojawiają)

// Przynajmniej dla mnie zabrzmiało znajomo
@staa: Pojawia się ich, prosto mówiąc, w ciul. W zeszłym tygodniu słuchałam kilku wypowiedzi na ten temat z ust Słowaków (w absolutnie różnym wieku), w Polsce głośno było w maju-czerwcu. Misiu, internety! Misiu, świat! Tam się rozmawia!

Taki wyjątek tych słów, że trafiają w punkt. ;)