Wpis z mikrobloga

Kurde, chyba nie ma rzeczy na swiecie, która denerwowałaby mnie bardziej niż otwieranie tych pieprzonych opakowań z zamknięciem strunowym. Średnio jedno na trzy udaje się otworzyć normalnie, najczęściej jest tak, że klej łączący jedną część zamknięcia z opakowaniem jest slabszy niz samo zamknięcie i odrywam zamek zamiast otworzyć opakowanie... Super szczelność, tak higienicznie, nic sie do srodka już nie dostanie. Producenci, ogarnijcie się! Sprawa tyczy sie praktycznie wszystkich produktow w ten sposob pakowanych od wszystkich producentów. Teraz specjalnie staralem się uważać, zeby otworzyć dobrze, a i tak nie wyszło :(

#opakowania ##!$%@? #gorzkiezale #kupiec #otreby #zarazki #przegryw #fail
Pobierz
źródło: comment_eqruWksqU9ZPht7md9xuADuAG51cuf1F.jpg
  • 4
@jrider: Jak łapiesz strunę palcem wskazującym z jednej i kciukiem jednej ręki z drugiej strony i rozsuwasz na boki to robi ci się otworek z któregoś końca opakowania, później już nornalnie otwierasz. Też kiedyś miałem z tym problem ale odkąd otwieram tak jak napisałem to idzie gładko :p
@Stragan: brzmi logicznie, jutro przetestuje na mlekołakach. Ale to powinno po obustronnym pociągnięciu opakowania w tym samym kierunku, lecz przeciwnych zwrotach (tak, jak sie otwiera chipsy) ładnie się otworzyć, a nie wyrywać zamek. Musi istniec technologia produkcji, która pozwala na lepsze przymocowanie tej struny.