Wpis z mikrobloga

Czas podjąć męską decyzję.

Jest 5:40 a ja #!$%@?łem przed chwilą podanie o przeniesienie się do innego pokoju, po tym jak mój "współlokator" oblał jak codzień całą podłogę w kiblu. Dziś coś we mnie pękło i go #!$%@?łem a on na to "ALE JA NIE LEJĘ NA PODŁOGĘ". No super, nawet z pozycji leżącego na łóżku słychać jak kapie na podłogę w kiblu ale co tam.

Może powód wydać się błachy ale jak dużo takich smaczków.

W moim rankingu jest to najbardziej obrzydliwa osoba jaką znam.

Nie wiem jak można mieć 25 lat i:

-wrócić po pracy fizycznej i się nie myć, śmierdzi w #!$%@?

-łazić w tych samych śmierdzących ubraniach codziennie, jak się wejdzie do pokoju to jest odór

-przyklejać gluty w kiblu do ściany

-lać po podłodze

-nie spłukiwać wody

-otrzepywać zawartość butów na podłogę w pokoju (#!$%@? że on nie sprząta a ja odkurzam 2x w tygodniu)

-wsadzać brudne naczynia do szafki

o rzeczach typu #!$%@? mi mydła już nie wspomnę.

Nie wiem jak mogłem z nim wytrzymać 1,5 miesiąca, i nie to że ze mną jest coś nie tak (w sensie z głową) ale mam swoją tolerancję, bo jest to człowiek jakich nie cierpię i najgorszy z moich 5 wszystkich współlokatorów jakich miałem.

Nie wiem po co to piszę ale się #!$%@?łem.

#akademik #studbaza #brudasy #mojwspolokatorbrudas #gozkiezale #podludzie
  • 17
@TomgTp: ja myślałem że wytrzymam i całe wakacje, ale teraz myślę że opłaca mi się wyprowadzić nawet na te 3 tygodnie. Serio dużo potrafię znieść, trzeba się liczyć z wieloma rzeczami mieszkając w akademiku, ale jednak codziennie obrzydzenie już mnie męczy.
@Zwykly_Czlowiek: to ja miałam takiego gnoja w przejściowym pokoju, że zostawiał gacie na środku pokoju i wyjeżdżał na 3tygodnie. Swoich naczyń nie miał i np podkładał moje naczynia które on używał pod moje brudne naczynia abym ja je umyła. A przecież wiedziałam ile naczyń zużyłam. Chłopak a półtora godziny w łazience z rana siedział a 5 osób chce wyjść z domu i nie może się załatwić. W końcu się wyprowadził, zostawiając