żrą byle co a potem mówią że są grube ...i siedzą przed komputerem pisząc że nie chudną ... to sie rusz ...zamiast rozwalać się jak krowa na pastwisku , Krowa może bo żre trawę i sika mlekiem.
Ja się dziwię że nie zaskarżono (a przynajmniej nie było o tym słychać) producenta tic-taców - w reklamie jest wyraźnie podane, że jedna drażetka (a nawet chyba to nie jest doprecyzowane czy jedna czy całe opakowanie) ma dwie kalorie. To jawne oszustwo, bo jedna ma 2 kcal, czyli 2000 kalorii. Przecież po zjedzeniu nieumyślnie kilku sztuk mogą przez drzwi nie przejść! Rozumiecie - 2 000 - zamach na nasze dzielne dziewczęta.
Komentarze (180)
najlepsze
a mialem nie przeklinac.