Wykluczenie transportowe dotyka niestety całej „wiejskiej” Polski
Jak wskazuje raport „Monitoring rozwoju obszarów wiejskich. Etap IV”, prawie 26 proc. sołectw (11 tys.) nie jest skomunikowanych transportem publicznym, kolejowym lub drogowym, z miejscowością gminną bez przesiadek. Wielu gmin zwyczajnie nie stać na uruchomienie takich połączeń.
Zegarmistrz_Swiatla z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 249
- Odpowiedz
Komentarze (249)
najlepsze
Bardzo często przy takich miastach powstają strefy przemysłowe i ludzie nie mając samochodu, nie są w stanie tam sprawnie dojechać, chociaż jest to odległość 10-15 km od centrum miasta, ponieważ połączenie jeśli w ogóle jest, to jest z przesiadkami, czasochłonne i bardzo drogie, bo trzeba mieć dwa miesięczne. (komunikacja miejska + PKS).
W weekendy nie ma, bo nie, do wojewódzkiego nie ma, bo nie stać województwa i woli ładować w swoją
To że na drugim końcu wioski jest przystanek z którego raz dziennie odjeżdża autobus nie znaczy że przestałeś być "wykluczony transportowo".
Z drugiej strony jak masz auto to nie jesteś wykluczony transportowo nawet jak zbiorkomu nie było na wiosce już od paru lat.