Z czego to się głównie wzięło? Bo tak jedzą kulturyści. Aby przybrać na masie trzeba dostarczyć całkiem niezłej liczby kalorii. Tego w 1 posiłku nie da się zrobić. Poza tym jest to o wiele bardziej szkodliwe. Jak wiemy organizm lepiej trawi mniejsze porcje niż na raz podaną olbrzymią dawkę żarcia. Poza tym wiadomo też że np takie białko jest jednorazowo wchłaniane w liczbie do 30g.
Ok, a w druga strone, co zrobic zeby zwolnic metabolizm ? :)
Chcialbym przygarnac jakies dodatkowe 15kg, choc na poczatek kazdy jeden, ktory nie ucieknie po kupie, mnie zadowoli.. Malo raczej nie jem.
Regularnie przy jakis wspolnych obiadach zaskakuje ludzi, ktorzy nie znaja moich mozliwosci. Osoby wazace 20-30kg wiecej ode mnie dziwia sie gdzie ja to mieszcze i sami nie sa w stanie czesto tyle wciagnac. Jak obiady robie sam to tez
No to pozostają pompki - rozwijają one ramiona, klatkę piersiową i plecy. Rób je regularnie, codziennie tyle pompek ile się da, przerwa 1 minutowa i znów (i tak 4x).
PS. Mięśnie są lżejsze od tłuszczu, więc jak przytyjesz o parę kilo mięśni to będzie widać.
Krótkie pytanie: jak mam jeść, żeby przytyć? Jestem szczupły, mam szybki metabolizm, ciężko mi przytyć. Potrafię i lubię jeść dużo, ale rzadziej. Przykładowo - śniadanie, obiad i kolacja, a w międzyczasie trafi się jeszcze jakaś pizza. I tak prawie codziennie.
Metabolizm mam naprawdę szybki i bardzo dobrze działający i chyba przez to nie mogę przytyć.
@feuerfest: Gratulacje w zrzuceniu kilogramów. Według powtarzanej tutaj przez wiele osób teorii jedząc 4 razy dziennie powinieneś był się czuć co chwilę głodny a Twój organizm przy tak rzadkim jedzeniu powinien robić stale zapasy i nie powinno udać się tracenie wagi. Jak widać - wszystko jest kwestią indywidualną.
poza tym jeśli już to wpis mówi tylko o jednym aspekcie częstotliwości spożywania posiłków, a mogą być przecież inne zalety tego że spożywa się regularne, małe dawki jedzenia jak np to, że poziom cukru jest utrzymany na stałym poziomie.
A ja powtarzam: herbata, herbata, herbata do wszystkiego. A jeśli nie lubisz, to zwykła, czysta woda. I bez regularnych ćwiczeń, choćby dziesięciominutowych, się nie obędzie. Choćby zwykły spacer, dostosować tak, by Tobie było najlepiej i najzdrowiej :) A zresztą... to działa dobrze na mnie, znam swój organizm i tak dalej, ci którym zależy na zdrowiu czy sylwetce też powinni popróbować, co daje im najlepsze efekty. No i najważniejsze - nie doprowadzić się
@monochromatyczna: Dokładnie - obserwować swój organizm i patrzeć co mu służy. Jednemu pomoże coś, innemu już nie więc niech próbuje inaczej. Trzeba patrzeć co się dzieje i służy.
KOD 7 TJ. BIAŁKA, TŁUSZCZE, WĘGLOWODANY, WITAMINY, SKŁADNIKI MINERALNE, BŁONNIK, WODA:
Wymienione substancje są niezbędne do tego, by nasz organizm funkcjonował prawidłowo, komórki odpowiednio się tworzyły i regenerowały, w przeciwnym bowiem razie nowo powstające, są coraz gorszej jakości, w wyniku czego dochodzi najpierw do dolegliwości, następnie do rozlicznych chorób, szybkiej starości, aż w końcu do przedwczesnej śmierci. Długość życia komórek jest zróżnicowana np. leukocyty (białe krwinki) żyją około 10 dni, niektóre
@kleksuspospolitus: z większej ilości w porównaniu do mniejszej? Nie wiem, dlatego zrezygnowałem z tego podejścia. Nie potrzebuje jeść często by kontrolować kalorie, nie mam problemu z głodem i podjadaniem pomimo jadania 3 razy dziennie. Nie muszę zajmować się jedzeniem co 3h, mogę skupić się na pracy i przyjemnościach a jeść wtedy kiedy pora i tylko 3 razy dziennie. Mogę jeść większe posiłki a tym samym dużo ciekawiej je komponować, zamiast 500
"na koniec dnia" - no proszę, neologizm. Neofrazeologizm xP Dosyć popularny błąd w tłumaczeniu z angielskiego, ale widzę że już się zakorzenił w Polskim i nie będę mógł dalej opieprzać za to tłumaczy np. filmów :(
@harcerzyk: Dla mnie to nie tyle błąd w tłumaczeniu co nawyk związany z częstym używaniem angielskiego wiele godzin dziennie. Siłą rzeczy później mi takie różne zwroty przychodzą do głowy i piszę jak piszę. To pewnie jakiś idiom jest, prawda?
Komentarze (207)
najlepsze
Z czego to się głównie wzięło? Bo tak jedzą kulturyści. Aby przybrać na masie trzeba dostarczyć całkiem niezłej liczby kalorii. Tego w 1 posiłku nie da się zrobić. Poza tym jest to o wiele bardziej szkodliwe. Jak wiemy organizm lepiej trawi mniejsze porcje niż na raz podaną olbrzymią dawkę żarcia. Poza tym wiadomo też że np takie białko jest jednorazowo wchłaniane w liczbie do 30g.
Druga sprawa to insulina.
Chcialbym przygarnac jakies dodatkowe 15kg, choc na poczatek kazdy jeden, ktory nie ucieknie po kupie, mnie zadowoli.. Malo raczej nie jem.
Regularnie przy jakis wspolnych obiadach zaskakuje ludzi, ktorzy nie znaja moich mozliwosci. Osoby wazace 20-30kg wiecej ode mnie dziwia sie gdzie ja to mieszcze i sami nie sa w stanie czesto tyle wciagnac. Jak obiady robie sam to tez
No to pozostają pompki - rozwijają one ramiona, klatkę piersiową i plecy. Rób je regularnie, codziennie tyle pompek ile się da, przerwa 1 minutowa i znów (i tak 4x).
PS. Mięśnie są lżejsze od tłuszczu, więc jak przytyjesz o parę kilo mięśni to będzie widać.
pozdrawiam.
Metabolizm mam naprawdę szybki i bardzo dobrze działający i chyba przez to nie mogę przytyć.
Macie jakieś rady?
KOD 7 TJ. BIAŁKA, TŁUSZCZE, WĘGLOWODANY, WITAMINY, SKŁADNIKI MINERALNE, BŁONNIK, WODA:
Wymienione substancje są niezbędne do tego, by nasz organizm funkcjonował prawidłowo, komórki odpowiednio się tworzyły i regenerowały, w przeciwnym bowiem razie nowo powstające, są coraz gorszej jakości, w wyniku czego dochodzi najpierw do dolegliwości, następnie do rozlicznych chorób, szybkiej starości, aż w końcu do przedwczesnej śmierci. Długość życia komórek jest zróżnicowana np. leukocyty (białe krwinki) żyją około 10 dni, niektóre