Jak czujecie się ze świadomością, że jesteście przegrani? Skreśleni? Jak czujecie się ze świadomością, że nie dane wam będzie zaznać nigdy miłości, bliskości, czy innych uczuć zarezerwowanych dla "normalnych" ludzi? Jak czujecie się ze świadomością, że nigdy nie zaśniecie wtuleni w ramiona ukochanej osoby? Nigdy nie spróbujecie seksu? Nigdy nie przeżyjecie "czegoś więcej"? Wasze życie już do samego końca pozostanie szarym pasmem nieszczęść i zawodów? #przegryw ##!$%@?
@saltypretzel Jak wygram w totka albo w każdy inny sposób się dorobię to miłość będzie ostatnią rzeczą o której będę myślał ( ͡°͜ʖ͡°) ! Tak mi dopomóż Bóg
Strasznie mnie boli niezrozumienie naszego problemu i oczywiście wszyscy się muszą wypowiadać nie mając kompletnie pojęcia jak wygląda nasze życie. Mirko to jedyne miejsce gdzie mogę napisać co naprawdę czuje. A później czytam, że jesteśmy żałośni. Czy naprawdę ktoś myśli, że do każdego spotkanego na ulicy, w uczelni, pracy czy w domu mówimy jak się czujemy? Nie, bo każdy ma nas w d00pie a mirko to jedyne miejsce gdzie można porozmawiać z
Niby mam paru pseudo "przyjaciół" ale tak na prawdę nigdy nie czułem żebyśmy nadawali na tych samych falach + wiecznie są przeciwko mnie, coś mi się nie uda to jest beka i moja wina, mówię o swoich planach jestem debilem. Gdy spędzamy razem czas czy nawet jak do nich napiszę to czuję, że tylko zawracam dupę i tak z grubsza tak czy siak sam ide przez ten świat...Nie wiem po co utrzymuje
No i znowu licytacja z samym sobą o to o której pójdę spać. Z drugiej strony i tak nieważne o której pójdę spać jutro i tak będę ledwo żywy a wszystko przez to że mózg uznaje że noc to najlepsza pora do rozpamiętywania przeszłości ( ͡°ʖ̯͡°) #przegryw
#przegryw