Sepultura - Mass Hypnosis z płyty pt. Beneath the Remains (1989)
Dziś uderzam w sentymentalne tony, chociaż przez to że poznałem ten album dopiero jakiś spory czas po demówkach, Schizophrenii i Arise, zawsze był "tym innym". To jeden z moich sztandarowych przykładów na to, że chronologia i okoliczności poznawania albumów mają potem nieodwołalne przełożenie na ich odbiór. Czasem już na zawsze album obiektywnie niegorszy od tych
@cult_of_luna: Dzięki za tę wrzutkę. Mój pierwszy naprawdę mocny zespół. Pierwszy raz ich widziałem w Poznaniu w 1991. Cały czas myślę o nich jak o młodej kapeli ¯\(ツ)/¯
Słuchajcie jestem właśnie w biedronce i okazuje się że są oni tańsi od lidla (właśnie w głośnikach powiedzieli), daję Wam znać jakby ktoś chciał też oszczędźic a o tym nie słyszał #protip #biedronka #lidl
Zaczynam właśnie pierwszego drineczka, wasze zdrowie! Sam się z tego śmieje, ale wystroilem się trochę przed komputer i psiknolem perfumem xD dj już wybrany? Czekam na piosenki:p #sylwesterzwykopem #frenpill
@tajemnica_poliszynszyla: Jako hardcorowy fan Igi, ze wszystkimi fanowskimi marzeniami, w tym „Iga, usiądź mi swoją wysportowaną, spoconą dupą na mordzie” zupełnie się z tą opinią nie zgadzam ( ͡°͜ʖ͡°)
#gotujzwykopem zainspirowane "The Bear", gdzie laska posypała omlet pokruszonymi czipsami cebulowymi. Ja zrobiłem sadzone na boczku. Ja #!$%@?ę, jak to pasuje do siebie. Polecam! Zabrakło tylko jakiejś zieleninki na wierzch.
#cultowe (1319/1000)
Sepultura - Mass Hypnosis z płyty pt. Beneath the Remains (1989)
Dziś uderzam w sentymentalne tony, chociaż przez to że poznałem ten album dopiero jakiś spory czas po demówkach, Schizophrenii i Arise, zawsze był "tym innym". To jeden z moich sztandarowych przykładów na to, że chronologia i okoliczności poznawania albumów mają potem nieodwołalne przełożenie na ich odbiór. Czasem już na zawsze album obiektywnie niegorszy od tych
¯\(ツ)/¯