Razem pili, razem się wygłupiali. Potem zostawili kolegę na pewną śmierć!
- Razem pili, razem wygłupiali się na quadzie. Jimi (bo tak mówili na niego znajomi), spadł z niego i uderzył głową w asfalt. Koledzy zostawili go w rowie i uciekli - mówi w rozmowie z naszym portalem mieszkanka Frycowej. Policja wciąż wyjaśnia okoliczności tragicznej śmierci 40-latka, do...
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #