Co sie stalo ze maja stasko mezczyzn broni
Swoją drogą co za patologia i podwójne standardy zeby smiac sie z tego ze kobieta pobila swojego męża bo kłótnia byla o jakies wybory
#pieklomezczyzn #przegryw
Swoją drogą co za patologia i podwójne standardy zeby smiac sie z tego ze kobieta pobila swojego męża bo kłótnia byla o jakies wybory
#pieklomezczyzn #przegryw
To nie jest kolejny post utrzymany w konwencji żartu. To niestety brutalna prawda.
Prawda, która objawiała się po trochu wraz z upływającym czasem.
To, że coś komuś nie wychodzi, może być spowodowane sekwencją przypadków, ale takie nagromadzenie losowych, negatywnych sytuacji, to rzadkość. Najczęściej nie można tu mówić o przypadku.
Poczucie przegranego, zmarnowanego życia, zwłaszcza lat młodości to nie narzekanie. To coś, co pozostaje stale z człowiekiem. Ciężko
Czekam tylko na śmierć, bo "wylogowanie" to grzech, nie chciałbym schrzanić sprawy i zostać warzywem z obciążeniem dla bliskich, a dobre momenty to może 0,1% ogółu doświadczeń z ostatnich... 16-18 lat.