Mirunie, no szlag mnie zaraz trafi!
Część rodziny (i to nawet nie najbliższej tylko jakieś ciotki i siostry cioteczno-stryjeczno-piątawodapokisielu) ma pretensje, że nie chcę za darmo poświęcać swojego czasu na naukę ich debilnych* dzieci. Po kiego jest 500+ skoro nie potrafią dzieciom zapewnić korepetycji?
Mówiąc w skrócie: zanim wyjechałam z Polski przez lata uczyłam matematyki, więc mam ją w najmniejszym palcu. Teraz w czasie koronawirusa dzieciaki przeszły na nauczanie zdalne i zaczął
Część rodziny (i to nawet nie najbliższej tylko jakieś ciotki i siostry cioteczno-stryjeczno-piątawodapokisielu) ma pretensje, że nie chcę za darmo poświęcać swojego czasu na naukę ich debilnych* dzieci. Po kiego jest 500+ skoro nie potrafią dzieciom zapewnić korepetycji?
Mówiąc w skrócie: zanim wyjechałam z Polski przez lata uczyłam matematyki, więc mam ją w najmniejszym palcu. Teraz w czasie koronawirusa dzieciaki przeszły na nauczanie zdalne i zaczął
16,7 tys pozytywnych wśród 395,4 tys testów
Odsetek pozytywnych: 4,22%
Wielka Bolzga dla 23 listopada:
15 tys pozytywnych wśród 27 tys testów
Odsetek pozytywnych: ~55%
XDDDDDDDDDDD
#koronawirus