Wy też zwiajcie śnieg z auta i później na trawie rozwijacie czy jak zwierzęta cyk na ziemię i butami po nim? Ja zawsze staram się ładnie rozwinąć na trawce. #motoryzacja ##!$%@? #heheszki #zima #snieg
Jak wyglada teraz sprawa z trwałością obecnych wypustów La Nuit de l’Homme? Mam jakąś odlewkę i trwałość jest na mnie jakaś atomowa, czuję je po całym dniu. Jak jest z tymi aktualnymi? #perfumy
Które różane perfumy odpowiedniejsze na dzisiejszą aurę pogodową jeśli chodzi o randkę? Chyba żadnym z tych dwóch nie będę przyduszał dziś mojej przyszłej żony? PS. Trzymajcie kciuki bo to nasze pierwsze randewu ( ͡°͜ʖ͡°) #perfumy
@Boniekk: mnie Declaration d'un Soir w ogole nie podeszlo, pachnie troche jak perfumy starej baby, jakiejś Ukrainki handlującej na bazarze xD więc już Toy Boy lepszy
@LubieGroszek: kiedyś byłem w odwiedzinach u starszego Anglika, mieszkającego w dobrej dzielnicy w Londynie. Wszystko wyglądało mega podobnie - była meblościanka, były dwa fotele i ława pomiędzy, trochę się zdziwiłem
#perfumy #rozbiorka Hejka. Podejście nr 2 - czy znajdą się chętni na Tom Ford Costa Azzurra Parfum? Premiera w 2022 - chyba nie było jeszcze rozbiórki na tagu? Cena 6,95 PLN/ml (szkło 2,5 PLN). Zakup po zebraniu chętnych na 60ml. Wysyłka do uzgodnienia: InPost, własna etykieta lub OLX (wg cennika) na drugi dzień po odebraniu produktu. Panowie @Joeygilbert, @wurst jesteście dalej chętni?
#perfumy #rozbiorka Siemano. Ponieważ promka w Douglasie wyjątkowo "wchodzi" też na produkty Toma Forda, przychodzę z zapytaniem czy znajdą się chętni na Costa Azzurra w wersji Parfum? Cena 6,95 PLN/ml (szkło 2,5 PLN). Zakup po zebraniu chętnych na min. 60ml (szybka akcja bo oferta obowiązuje jeszcze tylko dzisiaj). Wysyłka do uzgodnienia: InPost, własna etykieta lub OLX (wg cennika) na drugi dzień po odebraniu produktu.
@F3NIK5: szkoda, że Aztorin, bo to taka marka Apartu w sumie bez historii ani specjalnej jakości, a za to solidnie przepłacona. No ale fajnie, że dostałeś w prezencie, może to będzie początek świadomego interesowania się tematem (czego nie życzę, bo to drogie!) ( ͡°͜ʖ͡°)
Pojechałem z ochroniarzem na wycieczkę po stolicy Haiti, Port-au-Prince.
Co zmieniło się od wczoraj? Wczoraj dojechałem na dworzec w Port-au-Prince, czekał na mnie ochroniarz. Nie było nikogo po łapówkę, którą na granicy nakazali mi zapłacić na dworcu żołnierze. Z ochroniarzem bez problemu dojechaliśmy do miejsca, w którym śpię.
Nie mogłem zasnąć, wstałem razem z kogutem i słońcem. Miał do mnie przyjechać ochroniarz i zabrać na miasto, ale zadzwonił i powiedział, że
@acan123: Ty mowisz o Tahiti, to jest spokojna wyspa w zupelnie innym rejonie swiata (absolutne zadupie na oceanie między Australią a Ameryką Płd), bogaci Francuzi lubia sobie tam latac na wakacje albo wlasnie spędzać emeryturę czy np. zimę. Haiti to inny kraj kompletnie.
Co dzisiaj u Was na łapkach? U mnie drugi dzień ze Squale 50 Atmos po zakupie... Chyba prędko z ręki nie zejdzie, jest rewelacyjny. Mesh też świetnie siedzi, to mój pierwszy zegarek z taką bransoletą, jestem zachwycony. Choć mam do niego też parę fajnych pasków.
Mam z moją partnerką taki układ, że na swoje urodziny, zapraszamy się do dobrej restauracji na jakieś lepsze jedzenie. Zamiast prezentu. Oboje lubimy jeść, poznawać nowe smaki.
Trzy klata temu zabrałem ją do Tomka Purola, zwycięzcy Top Chefa. Dwa lata temu opisywałem nasz pobyt w restauracji "U myśliwych". Rok temu z powodu koronawirusa część knajp była zamknięta, więc zdecydowałem się na "low cost" i poszliśmy do MOMO
@Niekumaty_: fajna recenzja, aż mi się przypomniala wizyta u Amaro i w paru innych podobnych miejscach. No ale musze ci powiedzieć OP-ie, że niestety ostatnie zdania sprawiły, że mam Cie po prostu za buca. Napiwek nie jest prezentem dla szefa kuchni. To jest dla obsługi, a sam przyznałeś, że jest świetna - dobrali ci dobre wina, podawali Ci płaszcze, skakali wokół ciebie nawet jeśli to nie był "ich" stolik, opowiadali o
@Demoman: jak cię nie stać na napiwki to jedz w maku albo w barze mlecznym, człowiek z klasą zostawia choćby te parę procent, bo tak działa ta branża. Większość branży, które wymieniłeś, działa inaczej, ale owszem, daję napiwki np. dostawcy żarcia albo panu, który tankuje mi paliwo na stacji, jeśli akurat trafię na taką z obsługą.
@Demoman: ale na calym swiecie, moze z wyjatkiem kilku krajow, przyjelo sie, ze napiwki sie daje. W USA to dopieor jest posunięte już do granic absurdu - polecam, wybierz się kiedyś i spróbuj nie dać napiwku np. w barze xD Nie robiac tego nie zbawisz swiata i nie zmienisz branzy, tylko wyjdziesz na wiesniaka. Czym rozni sie wykonywanie pracy "nalezycie" od "skakania i probowania byc milym"? Moze po prostu są mili?
#perfumy #rozbiorka