borderka da ci buziaka, a po sekundzie w m0rde


@Mr_3nKi_: ale one się zachowują tak w stosunku nie tylko pracowników np marketu ale też w stosunku do mężów, dzieci itd to głębszy problem. Poza tym borderka wcale nie musi ci dać mordę, może nagle się przestać odzywać albo zgłosić cię nagle za gwałt rozgłosić że jesteś pedofilem albo grozić ci że albo zabije ciebie albo siebie, tam też są takie skale
  • Odpowiedz
#borderline #narcyzm
Czemu jak osoba z borderem zachowa się jak toksyk to każdy ma głaskać po główce i złego słowa powiedzieć nie można, a jak dajmy na to patologiczny kłamca zachowa się jak patologiczny kłamca to jest śmieciem najgorszym i nie powinien sie człowiekiem nazywać?
@turlaj_grzyba sama jestem borderem ze schizofrenią, ale każde usprawiedliwianie swojego zachowania „bO jA mAm bOrDeRa” jest obleśne, na grupce „borderline wsparcie i pomoc” najlepiej to widać; zdrady, kłamstwa… to wszystko jest usprawiedliwiane borderem, gdzie to po prostu jest charakter typowej #!$%@?
  • Odpowiedz
@hakunnin jeśli to choroba to się to leczy, farmakologią i intensywną psychoterapią, to nie jest zaburzenie nie do pokonania, tylko trzeba chęci, a takim ludziom jest po prostu wygodnie, mają wymówkę i mogą dawać dupy na lewo i prawo bez konsekwencji w oczach innych xD
  • Odpowiedz
@Szakal12: Asertin to sertralina, czyli typowy antydepresant, też biorę i mi pomaga, z tym, że mi wystarcza pięćdziesiątka. U mnie nieco bardziej skomplikowanie to wygląda, bo po 9 latach diagnozowania naprzemiennie pod kątem schizofrenii i dysocjacyjnego zaburzenia tożsamości wskoczyła nagle diagnoza borderline i jest totalnie do dupy. Znaczy, odkąd dowiedziałam się o tej diagnozie, mam mega mieszane uczucia i czuję się winna (?) tego co się ze mną dzieje mimo tego,
  • Odpowiedz
  • 1
@Garnet-back-together U mnie to wygląda tak, że posiadam takie parabole. Np przez 2 dni jest super, cały świat jest mój. Co ja nie zrobię, gdzie ja nie będę w swoim świecie a po chwili takie spojrzenie na rzeczywistość. Wszystko jest do dupy najlepiej to wyjechał bym gdzieś #!$%@? i wszystko oraz wszystkich zostawił za sobą. Zaczął bym nowe życie od 0 w tym moim wymarzonym życiu (pomimo tego, że wiem iż tak
  • Odpowiedz
człowiek zasypia o 23, wstaje o 5:30, jak jakiś robot. Rano zamiast śniadanka garść tabletek,
bo trzeba na czczo. Czuję się jakby coś mną sterowało, nie mam zbytnio naturalnych odczuć, co najwyżej czuję się wyspana bądź nie.
Dzisiaj czuję się tak, jakbym pomyliła piguły na dzień z tymi na sen(,)

Pół roku na psychotropach, brak negatywnych myśli, brak myśli w ogóle.
Człowiek sterowany przez substancję~

https://youtu.be/KDL-aJVcgpA

#depresja #
@Turkotka ja przez pierwszy miesiąc czułam się jak na speedzie. działa dobrze jako stabilizator nastroju, ale chyba ta moja „chora” cześć z tylu głowy gdzieś mi wbija szpilę, że jest normalnie tylko dlatego, że rano i wieczorem coś biorę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@jutronaobiadznowuryz: fajne ale chyba dla bab.. piszą że warto robić z drugą osobą :/ haha... potem jakie mam wartości i cele? nie wiem.. chcę tylko drugiej osoby.. potem ćwiczenia na żywych przykładach z ludźmi xd ja chyba mogę se tylko na zmyślonych przyjacielach poćwiczyć.. masz może trening po #!$%@? w ogóle oddychać?
  • Odpowiedz
#borderline mojej nieżyjącej już koleżanki był lepszy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
No i ona była fajniejsza.
Ładna z ryja, chuda, tatuaże miała.
W sumie wszystko miała co chciała.
Miała znajomych, faceci ją chcieli...

Nie to co ja.
Dostałam dziś nową diagnozę - to nie stany lękowe "inne" tylko #borderline
A dokładniej pani lekarka zapisała "zaburzenia osobowości typu borderline"
Więc nawet nie #chad który podejrzewano u mnie od roku i nie #depresja na którą leczyli mnie ostanie 7 lat...

Dziwnie mi.
Nie widzę u siebie żadnych typowych dla bordera objawów.
Mam tyle teraz problemów, oczekuje na mega ważną i przykrą rozprawę sądową. Praktycznie cały czas płacze i nie mam na