@terminator800: Ja byłem w związku z dziewczyną z borderline właśnie dosyć krótko 3 miesiące ,ale bardzo intensywny związek powiem szczerze. Na początku nie ufna potem bardzo szybko się otwierała na relacje, ale widzę że takie osoby mają ciężką przeszłość spowodowane brakiem miłości od rodziców itp. Wszystko fajnie i pięknie ,ale strasznie manipulacyjna i kontrolowała każdy mój ruch dosłownie (atencja 24/7) bardzo się jej zwierzyłem i ona mi co prawda. Nie sądziłem
  • Odpowiedz
w związku z dziewczyną z borderline właśnie dosyć krótko 3 miesiące


@radziuxxl69cm: od razu widzisz, że #!$%@? dupa
dobra do łózka, a poza tym do niczego się nie nadaje
  • Odpowiedz
Mirki co byście zrobili na moim miejscu?
Rozstałem się z toksyczną różową (ponad trzy lata stażu), której ciągle odwalało, a po moim ostatnim wyjeździe z kumplami na kajaki całkowicie już postradała zmysły. Zresztą ona sama mówi o sobie, że ma #!$%@?ą osobowość. Czy to normalne?

Byłem ze swoją różową trzy lata i dopiero teraz zaczynam zauważać, że ona ma chyba jakiś problem ze sobą, bo regularnie jakieś dramy i ciągłe wyrzuty i
@SebastianDosiadlgo: kajaki po pijaku, utopiony telefon, zgubione klucze, karta, koleś prawie się utopił, czyli podsumowując po dorosłemu skrajna nieodpowiedzialność, alkoholizm i dziecinne podejście do życia.
No ale dobrze się bawiłeś.
Coś pominąłem?
Ty się dziwisz, że osoba której na tobie zależy jest wkrewiona takim zachowaniem?
Dorośnij może?
  • Odpowiedz
Też ktoś był z dziewczyną która ma borderline i narcyzm? Cały związek myślałem co z babą jest nie tak, aż po zerwaniu koleżanka mi wytłumaczyła, że to ta przypadłość, gdybym wiedział wcześniej to nie ciągnąłbym tego dłużej bo sito z psychiki mi zrobiła. Także jeśli ktoś ma wątpliwości czy partnerka ma borda i nie wie co robić to zapraszam do rozmowy.

#zwiazki #borderline #bpd #narcyzm
Próbowałeś ją uświadomić że z nią coś nie tak czy miała to zaburzenie stwierdzone? Bo w moim przypadku było tak, że przy ludziach nie odwalała cyrków, tylko sam na sam. Jej znajomi teraz myślą że jestem #!$%@? bo opowiadała wszystko tak, żeby ze mnie zrobić debila.


@DeszczBanknotow: Była dwa razy u psychiatry, dostała leki powinna chodzić do psychologa i na tym się skończyło bo stwierdziła, że nie jest #!$%@?ęta, żeby po
  • Odpowiedz
@DeszczBanknotow: To. że nie stworzą zdrowego związku to tam #!$%@? ich problem, najgorsze w tym wszystkim, że przez długi czas potrafią pokazywać inną twarz i zanim się zorientujesz jaka naprawdę jest zdążysz się uzależnić od tej wyidealizowanej wersji. Ja już zacząłem popadać w paranoje bo nie mogłem zrozumieć jak ktoś tak czuły i kochany nagle zmienił się w terrorystę z zerową empatią
  • Odpowiedz
Borderka stwierdziła, że musiałbym leczyć się… od piątku #!$%@?. Chamsko się do mnie odzywała i wyzywała, odłączyła się i kilka dni czekała, że zadzwonię, będę płakał i ją przepraszał. Tak mi powiedziała. Ja #!$%@?ę, jak nie ma bordera to super dziewczyna, ale jak to gówno nagle przyjdzie… to ja nie wiem kim ona jest, potworem, diabłem… jest to nie do opisania. Najlepsze jest to, że ja na serio myślę, żeby pójść do
@Batmin: bo tak żyją ludzie z borderem ja też umiem kogoś zwyzywac od śmiecia żeby spadał a później czekam aż zadzwoni i wyzna miłość
Miej na uwadze że takie osoby nie działają racjonalnie tylko impulsywnie
  • Odpowiedz
Słuchajcie psychiatra przepisał mi w trakcie mocnego epizodu depresyjnego #walproinian dokładnie convival chrono 500mg dziennie. Teoretycznie jest to lek na stany maniakalne a stan depresyjny to druga strona medalu. Powiedzcie jaki jest sens i czy to sie sprawdza? bo przyjąłem tabletke na noc i wywołała u mnie nadpobudliwość i takie stany depresyjno-euforyczne. #depresja #borderline #psychiatria
#depresja #borderline #psychiatra #duloksetyna

Hej Mirki (σ ͜ʖσ)

Jakiś czas temu dodawałam post o rozpoczęciu leczenia psychodropsami.
Mijają zaraz 2 tygodnie, a ja się czuję super! Nie spodziewałam się, że skutki uboczne będą dla mnie tak mało odczuwalne, w zasadzie oprócz drżenia rąk i powiększonych źrenic, nie mam zbyt wiele do powiedzenia na ten temat. Duloksetyna okazała się dla mnie strzałem w dziesiątkę póki
#depresja #borderline #psychiatra

Siemka.

jako, że wspaniały wykop usunął anonimowe, to trzeba się przyznać pod własnym nazwiskiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakiś czas temu zmagałam się ze sporymi problemami natury psychicznej, w zasadzie podejrzewałam u siebie srogą depresję, albo dwubiegunówkę ze względu na epizodyczność mojego stanu. Jakby ktoś pytał o objawy, to mogę napisać, ale dużo tego i nie wszystko jest takie czarno białe. Z głównych bym wymieniła
@Glock17: pisząc „na jego miejscu” miałam na myśli to, że moje zachowania były naprawdę tragicznie męczące i że nikt by tego nie wytrzymał.
nie napisałam, że gdyby miał problemy psychiczne to bym go zostawiła. mieć problemy psychiczne to jedno,
ale gdy druga osoba przez to bardzo cierpi i wpada w deprechę, to drugie.
niezależnie od wszystkiego trzeba myslec przede wszystkim o sobie i swoim zdrowiu, dlatego twierdzę i zawsze będę twierdzić,
  • Odpowiedz
@Glock17: jakby post nie był na temat mojego związku, ale odpowiem ci.
mój niebieski nie jest osobą, której byłoby ciężko sobie kogoś znaleźć. jest otwarty, towarzyski, atrakcyjny pod wieloma względami. dlatego nie mam powodów by sobie wkręcać, że jest ze mną z braku laku
wierzę, że gdyby mnie nie kochał to by odszedł, sam zresztą stale to powtarza. miłość istnieje i dla mnie tym właśnie ona jest, ale nie zmienia to
  • Odpowiedz
#lekarze #lekarz #leki #pytaniedoeksperta #pytanie #pytaniedomirkow #szukam #pomocy #pomoc #warszawa #choroby #choroba #problem #rozowepaski #niebieskiepaski #depresja #depresje #nerwica #borderline #ptsd #autyzm #asperger #zaburzenialekowe #zaburzeniaosobowosci #psychologia #psychiatria #psychoterapia #psychologia #psychiatra #terapia #terapia

Krótko zwięźle i na temat.

Mircy Mirabelki,

Szukam lekarza / terapeutę. Nie, nie dla siebie.

Lekarza bądź terapeutę który ma doświadczenie z osobami że spektrum autyzmu, osobami z PTSD oraz osobami z zaburzeniami lękowymi.

Tak wiem spore combo. Osoba której chce
BORDERLINE JEST PRAWDZIWY

Do tej pory myślałem, że borderline może i istnieje, ale głównie to jest wymysłem alternatywek z niedostatkiem atencji, oraz znudzonych psychologów. Ale powiem wam, że borderline jest prawdziwy (zwłaszcza u kobiet - 80% tego typu zaburzeń mają kobiety).

Przez 3 tygodnie spotykałem się z takim okazem. Przez pierwsze półtora tygodnia maskowała się dobrze, chociaż teraz jak zgłębiłem temat borderline, to można było dostrzec 2-3 czerwone flagi. Ale przez drugie