Znacie może jakieś aplikacje, które pomogą mi zapanować nad codziennymi wydatkami (kategorie, wykresy, itp.) i budżetować (cele, prognozy)?
Najlepiej darmowe, najlepiej na Windows lub przez www (ewentualnie Android).
Do Mint zraziłem się jak nie mogłem ustawić PLN i chciało mi się łączyć z kontami bankowymi, MoneyManagerEX ma nieintuicyjny interfejs. Szukam alternatyw do Excela :)
#finanse #finanseosobiste #budzetdomowy
@borkovski: YNAB, ale nie jest darmowy - $50/rok (chyba, że jesteś studentem, to pierwszy rok masz za darmo). Działa przez WWW + aplikacja na android/ios. Polecam sprawdzić, mają miesięcznego triala za darmo (nie trzeba podawać numeru karty kredytowej etc.). Dodatkowo możesz się zapisać na bezpłatne webinary poruszające różne kwestie budżetowania i oszczędzania, które są prowadzone na żywo i w razie jakichkolwiek wątpliwości możesz zadawać pytania - https://www.youneedabudget.com/classes/ . Jedyny minus to
@morfeush22: nie ładuj pieniędzy w tę książkę teraz, najpierw zainteresuj się tym co autor tej książki napisał na blogu, dla większości ludzi na początek to wystarczy. Jak już to ogarniesz, przeskocz się na blogi które Michał poleca.
Chciałem powiedzieć, że te stopy procentowe obecne to jest jakieś #!$%@? nieporozumienie. Ktoś może mi wytłumaczyć o co z tym chodzi? Na mój rozum, to RPP sobie knuje wedle jakichś teorii, że rozpieprzy możliwości oszczędzania ludziom i skłoni ich to do konsumpcji. A jednocześnie tanie kredyty zachęcą ich do inwestycji, tak?

Ale czemu nie podwyższyć stóp, nie dać ludziom przyoszczędzić i po prostu robić inwestycji z oszczędności?

A piszę, bo #gorzkiezale z
@Precypitat: Jak masz wyższe stopy, to masz droższy kredyt - przedsiębiorstwa nie będą inwestować ze swoich pieniędzy, nawet jak je mają zaoszczędzone, bo to bez sensu. Poza tym mniej się opłaca inwestować jak są wysokie stopy - jak masz np. przy jakimś ryzyku wyciągnąć z inwestycji 7% a z lokat dostaniesz 6%, to szkoda ryzykować.
@Precypitat: tu bardziej chodzi o przedsiębiorstwa, one mają sporo oszczędności i nie inwestują ich, niskie stopy zachęcają do ładowania kasy w różne przedsięwzięcia niż trzymanie na kontach, a dla zwykłych konsumentów i tak lepiej, żeby pozostały niskie bo na nich opierają się marże kredytów, a większość ma zamiast oszczędności kredyty hipoteczne czy konsumpcyjne
@TheBobolo: Jest GnuCash, ale nie polski i mocno skomplikowany.
Ja z GnuCasha przeszedłem na system mBanku ( #niepopularnaopinia ). Świetnie się integruje z ich kontem i większość operacji sam klasyfikuje i do podstawowych celów się nadaje. Jak chcesz coś bardziej zaawansowanego to GnuCash.
@Dziewogrzmot_Piast: To załóż konto i jak już będziesz mieć kasę to wtedy wniosek o kartę składaj. Wydaje mi się że w ciągu kilku miesięcy każdy bank wprowadzi opłaty za kartę lub konto, jeśli się nie spełni określonych wymagań, typu transakcje kartą itp. Albo załóż konto w Banku Pocztowym, bez karty, i jak będziesz chciał coś wpłacić lub wypłacić to się po prostu tam przejdziesz z dowodem ( ͡° ͜ʖ
Oficjalnie mogę zarekomendować zakupy online w Raście. Kierowca przynosi pod same drzwi do domu, ceny gazetkowe, możliwość płacenia kartą przy odbiorze.

Bez stresu, bez kolejek, bez "może być bez grosika"

Zakupy zapakowane w solidne papierowe torby.

A robiąc online widzi się rachunek na bieżąco i można lepiej kontrolować paragon a tym samym i domowy budżet.

#zakupy #finanseosobiste #domowybudzet no i trochę jednak #wygoda



n.....y - Oficjalnie mogę zarekomendować zakupy online w Raście. Kierowca przynosi po...

źródło: comment_LxTv78UPESD9vfZMtd7fk6OorvtRuqn8.jpg

Pobierz
@terwer358: Powyżej 80zł za darmo.

@Persil: Zamówiłem w sobotę o 23, w niedzielę nie dowożą a dziś mogłem ustawić dowóz nawet na 8 rano ale te godziny (16-20) mi najbardziej pasowały.

@sin89: http://e-rast.pl Nie wiem czy to tylko w Olsztynie działa czy jeszcze gdzieś, ale mam nadzieję, że rynek będzie się rozwijał.

@Grzesiek4: I w rzeczy samej tak właśnie jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)