konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 705
Najintensywniejsze 30 sekund tego dnia xD
Wysiadłem na Jedności, żeby zaraz się przesiąść. Patrzę, że moja przesiadka za minutę, to staję przy barierce koło typowej #karyna ##!$%@?
Dokładnie w tej chwili, gdy na nią spojrzałem, wyjęła z torebki Żywca w butelce, otworzyła go zębami, wypluła kapsel, kopnęła go w locie prosto w podjeżdżający tramwaj, pociągnęła łyka i skierowała swe kroki do tegoż tramwaju, do telefonu bełkocząc coś w stylu "#!$%@? #!$%@? ja
@Kvazar: Sporo patoli, dużo Szczurów. Ale blisko centrum jeśli kamienica wyremontowana to można próbować. Moja prababcia tam mieszkała i jej kamienica jest akurat niewyremontowana. Szkody wyrządzone podczas powodzi w 1997 nadal są widoczne.
Polecam sprawdzić jakie ogrzewanie jest w danym mieszkaniu i czy jest ciepła woda. Na parterze bym nie brała bo często jest równy z chodnikiem.
#wroclaw
Właśnie idę sobie Pobożnego. Biegnie jakiś dres. Szybko mnie wymija i skręca w Myśliwską. Chyba myślał że za zakrętem zgubi ślad bo już truchtem. Ale zaraz gliniarz za nim sprintem xd. Widać że dres pijany, to aresztowałby go spokojnie, ale nie, JEB O GLEBĘ! Zaraz jechał radiowóz to im pokazałem palcem że mają skręcić i pomogli koledze
Oczywiście #nadodrze.
Nadodrzu


@assault:
Mieszkam tu 11 lat. Możesz zadawać pytania :)
Mniej więcej raz w tygodniu widzę jakąś pijaną osobę (niezależnie od godziny), ze dwa razy bez spodni, czasem SM ich łapie.
Z klatki żuli ze 3x przepędzałem za pomocą SM.
Na murach wlepki i 'graffiti' antifi, anty-antify i anti-anti-antify.
Moje auto parkowane na chodniku raz straciło lampę, raz lusterko, a raz szybę. Teraz mam garaż.
Jak były garaże na Pobożnego to
@tututukan: mieszkałem na Nadodrzu, wracałem pijany, trzeźwy, rano, wieczorem, w nocy, sam, z dziewczynami i nigdy nic mi się nie stało. Może to kwestia szczęścia, nie wiem.

Z pewnością mieszka tam trochę patusów, bo w nocy było słychać na ulicach czasem jakieś krzyki, ale to też może spowodowane, że blisko centrum, rynek, Słodowa i ludzie łazili w okolicach.

W każdym razie mieszkałem na Rydygiera naprzeciw posterunku policji i było spoko :D