Jechałem ostatnio na rowerze fajne to takie zajęcie jeździsz jeździsz i podziwiasz co się dzieję na osiedlu lubię sobie tak pojeździć można spotkać dużo znajomych Sebków i Grażyn. Jeżdżę i jeżdżę bo to moja pasja te kręcące się szprychy przerzucanie przerzutek coś wspaniałego.

Pewnego dnia jechałem na rowerze przy #!$%@?ło we mnie auto... Kierowca siedzi w aucie i #!$%@? oczy na oścież i krzyczy co ja #!$%@?łem Panie Bogłe co ja odjeboł,