#pytanie #prawodrogowe #ruchdrogowy

Mirki mam pytanie. Jest ulica dwukierunkowe, po obu stronach chodnik. Część chodnika (po obu stornach) wydzielona jest specjalną kostką na parkowanie aut. Czy są jakieś przepisy, że jednocześnie nie mogą być zaparkowane na tej samej wysokości samochody po obu stronach? Dodam, że spokojnie jest miejsce na przejazd samochodem pomiędzy nimi, a samochody są zaparkowane połową na chodniku połową na jezdni (wzdłuż jezdni).
Mirki, mam problem. Zaparkowałem sobie auto przed klatką, ale na ulicy na której wszyscy parkują. Ktoś zadzwonił na policje i to zgłosił że tak zaparkowałem. Policja po numerach rejestracyjnych zamiast przyjechać na miejsce zdarzenia, pojechała do mojego miejsca zameldowania. Zadzwonił do mnie brat i podał policjanta do telefonu. Przeparkowałem auto i tyle. Dostałem następnie wezwanie w charakterze 'podejrzanego'. Okazało się że gość który zadzwonił na policje powiedział że stoje przed klatką na
Mirki, miałem dzisiaj ekstremalną przygodę samochodową (no trochę..) Ciekawi mnie kogo byłaby wina gdyby doszło do zderzenia, a sytuacja wyglądała tak:

Dojeżdżam do drogi głównej (podjazd bardzo stromy, bodajże jest tam znak ustąp pierwszeństwa) i chcę skręcać w prawo. Patrzę w lewo nic nie jedzie więc się nie zatrzymuję tylko od razu wyjeżdżam w prawo. Śmignęło tuż przede mną auto które wyprzedzało na tym skrzyżowaniu traktor.

Kogo byłaby wina? Moja bo wymusiłem
@tajek: ostatnio siedziałem w barze i czekałem na znajomych i jakiś gość się żalił barmanowi "jechałem i przed obwodnicą Bydgoszczy wyskoczył mi dzik i miałem do wybory albo wpakować się pod tira, albo pieprznąć w dzika" jakoś go tam wyminął ale go pobocze ściągnęło i tego tira też (tak to zrozumiałem) i ktoś kto jechał za nim zadzwonił po straż od razu przyjechali z drogówką. On i ten tirowiec dostali mandaty
  • Odpowiedz
Mam pytanie do ekspertów, siedzących na mirko.

Dajmy taki przykład:

Jadąc samochodem, walnąłem w barierę energochłonną, lub inną część infrastruktury drogowej. Nikt inny nie ucierpiał, mi nic nie jest, jechałem sam.

I teraz pytanka:

Czy muszę w takiej sytuacji wzywać policje?

Kto zapłaci za naprawę zniszczonych elementów?

Czy policja wlepi mandat za kolizję?

Szukałem odpowiedzi u wujka google ale nic nie znalazłem.

#prawodrogowe #prawojazdy #mirkoeksperty #motoryzacja
U znajomego postawili zakaz ruchu na ulicy, nie dotyczy mieszkańców. Czyli ja mogę do niego jechać czy nie mogę? Nie jestem mieszkańcem. Pytam bo to świetny skrót i gdyby akurat trafiła się policja (a stoi tam teraz często i łapie jadących na pamięć), mogę walić ściemę ;)

#prawodrogowe
Jak wygląda prawo odnośnie parkowania w miejscach "płatnych" ? Jak podrzuce kumpla gdzieś, zatrzymam się na takim płatnym miejscu, on wysiądzie a ja odjadę to coś mi grozi? :) (Kierowcą jestem całkiem świeżym (dopiero 1,5 roku prawko mam) i zawsze starałem sie trzymać darmowych parkingów ale ostatnio mnie takie pytanie naszło ;)

#prawodrogowe #parkowanie
no na terenie prywatnym, to właściciel rządzi. Ale parking z parkomatem w centrum zazwyczaj nie jest prywatny tylko państwowy (miejski).

Do rzeczy: wszystko jest w granicach rozsądku, jeżeli to trwa mniej niż minutę, nie wyłączasz nawet silnika, to nie ma się co spinać, nie będzie żadnego problemu. @Python:
  • Odpowiedz
Jak to jest teraz z piciem i jazdą na rowerze pod wpływem ? Bo słyszałem od znajomego, że przepisy się zmieniły i można jezdzic na rowerze po alko, i przy kontroli nie biorą prawka, to prawda ? Dopiero jak stworzy się zagrożenie w ruchu drogowym można stracic prawko ?

#pytanie #prawo #prawodrogowe
@EOS: Gdyby zabierali prawo jazdy za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, to by je połowa kierowców straciła...
  • Odpowiedz