Mmm jak ja lubię takie soczyste, kształtne i grubsze loszki. Nie tam żadne niedoróbki tylko takie, które pomimo swojej nadwagi mają jako takie proporcje, ewentualnie mogą mieć lekkie odchyły.

Takim zawsze się podobałem (było ich całkiem sporo), ale nie byłem w stanie dostrzec tego zjawiska i ganiałem za jakimiś szczuplaczkami. Gdybym wtedy był tego świadom. Ehhh. Jest tu jakaś wolna może, co by popisała?

#kiedystobylo #takaprawda #relacjedamskomeskie #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #
Dobra #!$%@?. ZROBIĘ TO.

Od poniedziałku będę miły dla #rozowepaski w realu i na wykopie. Oczywiście bez żadnych podtekstów.

Przez cały #!$%@? miesiąc będę robić to, czym obecnie się brzydzę tj. puszczanie p0lek w kolejkach, pomaganie im w noszeniu różnych rzeczy po schodach, otwieranie drzwi itp., no co tylko się nawinie (do granic możliwości oczywiście).
Nawet specjalnie się do tego przygotuje (fryzjer, codziennie ładne ciuszki, ogolony ryjec i takie tam).
Jak tylko
@Anonimizator69: Nie uda ci się. Może i powiedzą "dzięki" no ale to jeszcze nawet troche pogardliwie albo jeszcze bardziej to zaakcentują, jakby były księżniczkami i "mi się to należy, przecież jestem kobietą, to po co mam się wysilać, by mu szczerze podziękować?!" A jeszcze tego dnia wróci ruchać się z chadem 215cm, szczęka 1000N i 10-pak na klacie, mimo, że nic dla niej szczególnego nie zrobił.

Daruj sobie. It was over
Dobra, pora na drugą część.

Wybaczcie, że taka długa przerwa była, ale nie miałem kiedy siąść dłużej przy wykopie nawet.

Po przygodach z Kasią na jakiś czas znów dałem sobie spokój, a przynajmniej kolejny raz próbowałem. Niestety moje serducho znów mocniej zabiło. W ogóle wydaję mi się, że albo mam jakiś spaczony gust, albo podobają mi się kobiety o takich bardzo nietypowych a zarazem delikatnych rysach twarzy ale nie na tyle, żeby
Część I

Ehhh odkąd pamiętam zawsze trafiałem na #!$%@? rozowepaski. Od plodnajulka po szaramyszkadlaanonka, alternatywka i inne.

Ktoś zaraz pewnie napisze, że tak sobie wybierałem. No nie bardzo. W czasach moich pierwszych podbojów (ok. 12 lat temu) nie było tinderow i często loszki poznawało się dzięki znajomym.

Pierwsza, którą pamiętam była Monika, znajoma mojego ówczesnego kumpla. Była to specyficzna znajomość. Nie zaznaliśmy tych mitycznych segzów, ale już wtedy poznałem co to znaczy
@Aldehyd_Glutarowy Tyle czasu, ile zmarnowałem przez loszki, to bym mógł normalnie książkę napisać. Nie ma co zabiegać o ich względy, wszystkie mają nasrane w bani, tylko w innych momentach i na różny sposób. Lepiej zająć się rozwijaniem jakiegoś hobby.
#!$%@? mirki ale kiedyś #!$%@?łem imbe w nowej robocie. Wracałem ze zmiany i #!$%@?ły mi się szatnie (zaszedłem z drugiej strony). Wchodzę, a tam #rozowepaski się przebierają, a ja stałem z taką skonsternowaną miną typu WTF. Zajarzylem, że to nie tu, przeprosiłem i poszedłem. Zero #!$%@?, ba nawet po tym miałem jeszcze lepszy kontakt z nimi.

#pracbaza #heheszki #zycie #imba #relacjedamskomeskie #takbylo
Eluwa mirki i miruny. Mam takie spostrzeżenie i ciekaw jestem co o tym sądzicie. Moja żona ma młodszą siostrę (20 lat), i nawet nieźle się dogadujemy. Od czasu do czasu, gdy jestem z żoną u teściowej, to sobie tam razem coś skubniemy z tą szwagierką. No i bywa tak, że gdy ona ciut za dużo wypije, to uruchamia się jej ten mityczny instynkt i jakby zaczynała walczyć z siostrą (moją żoną), która
#niebieskiepaski #rozowepaski #przegryw
Witam, szanowne wykopki. Nuda w pracy zainspirowała mnie do pierwszego postu dotyczące #relacjedamskomeskie oraz ogólnego szeroko pojętego przegrywu w moim wydaniu.
Mam nadzieję rozwiązać wraz z wami tajemnice mojego #!$%@? oraz skąd się ono bierze.
Tak jak już wiecie, jestem przegrywem, ale nie takim typowym piwniczniakiem tarmoszącym kindybala do anime 24/h z krótkimi przerwami na sen i granie w Lola. Mam 22 lata, wygląd podobno 7/10, staram się dbać
@Przegryw66656: Może, za bardzo się przejmujesz w sensie poświęcasz jej każdy swój czas. Stań tak na równe nogi, pobądź tak sobą będąc w jakichś niekorzystnych sytuacjach. Trochę się podreperujesz, ustabilizujesz. W sensie, że nie, że dużo czasu poświęcasz, tylko nie interesujesz jej jakbyś wyłożył wszystko na raz od razu, i da się ciebie przewidzieć w 100 %.
@karazek: być może za szybko i za bardzo się angażuje, też mi to przeszło przez myśl, no ale to źle że traktuje kogoś poważnie. Żeby było jasne, nie jestem typem, który dzwoni dzień w dzień do laski, albo chce spędzać z nią, cały swój wolny czas. Staram się, ale nie try hard'uje. Po prostu pierwsze tygodnie znajomości, czy związku są spoko, a potem jakby nastąpiło zmęczenie materiału, co prędzej czy później
#asperger #aspi #aspie #aspiequiz #uczucia #relacje #znajomosci #milosc #loszki #przyjazn #shy #relacjedamskomeskie #szkola #crush

Cześć wszystkim. To mój pierwszy tost. Trafiłam tu przy okazji szukania informacji na temat zespołu Aspergera, ale tym razem nie chce poznawać czysto naukowych faktów wciągniętych prosto z Wikipedii, a poznać codzienność osoby zaburzonej. Jeżeli mieliście jakkolwiek do czynienia z ZA albo sami posiadacie to zaburzenie to proszę pomóżcie mi zgłębić moją wiedzę i odpowiedzcie na pytanie. A